Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co zrobić z tym Hitlerem? Może dojść do skandalu na regatach

mdr
Adolf Hitler w towarzystwie Göringa na Wałach Chrobrego w roku 1938 z okazji nadania mu honorowego obywatelstwa miasta.
Adolf Hitler w towarzystwie Göringa na Wałach Chrobrego w roku 1938 z okazji nadania mu honorowego obywatelstwa miasta. Archiwum
Stowarzyszenie Patriotyczne Kontra zamierzało podczas finału regat The Tall Ships Races rozwinąć na Wałach Chrobrego transparent z niecodziennym hasłem witającym żeglarzy w mieście.

Na transparencie miał widnieć napis: "Adolf Hitler, honorowy obywatel Szczecina, wita żeglarzy". Napis miał być wykonany w języku polskim i angielskim.

Stosowne pismo w tej sprawie stowarzyszenie złożyło w urzędzie miasta. Prezydent odpowiedział odmownie, zakazując jednocześnie stowarzyszeniu możliwości zgromadzenia.

- Odwołujemy się do pana wojewody - zareagował Henryk Michałowski, zastępca przewodniczącego Kontry. - To zaprzeczenie wolności zgromadzeń i swobodnego wyrażania swoich poglądów.

I o te poglądy pewnie chodzi. Kontra walczy od wielu lat o wykreślenie z listy honorowych obywateli Szczecina byłych nazistów, w tym Hitlera, Göringa, Fricka i innych. Za każdym razem jednak otrzymuje pismo z urzędu miasta, że nie jest to możliwe lub że obecny Szczecin nie jest kontynuatorem przedwojennego. Tym razem, odmawiając zezwolenia na zgromadzenie i wywieszenie transparentu napisano:

- Taka treść transparentu sugeruje, że uczestnicy zgromadzenia pochwalają ustrój faszystowski/totalitarny, zważywszy, że honorowe obywatelstwo nadane jest obywatelom o szczególnych zasługach dla miasta i regionu.

Miasto dowodzi też, że Hitler nie jest honorowym obywatelem polskiego Szczecina, a Polacy nie odpowiadają za decyzje władz miasta.

Wojewoda zareagował szybko. Podtrzymał decyzję prezydenta miasta. Kwintesensją wielostronicowego uzasadnienia jest zdanie:

- Zaprezentowanie transparentu z napisem "Adolf Hitler Honorowy Obywatel Szczecina wita żeglarzy" w żadnej mierze nie deklaruje niechęci w stosunku do osoby Adolfa Hitlera, a wręcz przeciwnie sugeruje akceptację i poparcie.

W przeszłości ich żądania wysuwane pod adresem miasta poparło wiele osób. Między innymi Andrzej Kunert, ówczesny szef Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, mec. Marek Mikołajewski, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej, mec. Jerzy Chmura i wiele innych osób. Miasto jednak trwało przy swoim zdaniu - nie usuniemy.

Jako pierwsza wyrzucenia zbrodniarzy nazistowskich z listy honorowych obywateli miasta żądała rodząca się w 1980 r. Solidarność, a po zmianach politycznych roku 1989, część radnych. To wówczas radny Przemysław Fenrych argumentował przy okazji projektu nadania honorowego obywatela papieżowi Janowi Pawłowi II, że honorowanie dziś tytułem ludzi wybitnych i jednoczesne sankcjonowanie nazistów i komunistów, jest po prostu niemoralne.

Na razie Kontra zastanawia się, co dalej.

- Nie wolno wyrażać swoich poglądów na lądzie, to zrobimy to na wodzie, z jachtów - zapowiada Michałowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński