Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co ze słupem na al. Niepodległości? Czemu wrócił na swoje miejsce?

Oskar Masternak
Oskar Masternak
Chodzi o słup reklamowy na znajdujący się na alei Niepodległości przy placu Żołnierza. Przed wakacjami został zdemontowany, a teraz wrócił i został ustawiony w tym samym miejscu.

W opinii wielu mieszkańców słup reklamowy generował niebezpieczne sytuacje, które wręcz zagrażały życiu i bezpieczeństwu użytkowników dróg. Lokalizacja w sąsiedztwie przejścia dla pieszych oraz ścieżki rowerowej powodowała, iż nośnik reklamowy tarasował pieszym przejście wpychając ich pod koła rowerów. Dodatkowo mocno ograniczał widoczność kierowcom.

- Roczny przychód z tytułu zajęcia pasa ruchy drogowego przez ten nośnik to 4544,25zł rocznie. Jest to nieduża kwota jaką miasto otrzymuje w zamian za narażanie życia i zdrowia mieszkańców Szczecina. W ujęciu rocznego budżetu rezygnacja z przedmiotowego nośnika nie byłaby dla miasta odczuwalna, natomiast poprawiłaby bezpieczeństwo użytkowników dróg, które jest bezcenne - mówi radna Dominika Jackowski.

ZOBACZ TEŻ:

Teraz słup powrócił i wciąż tarasuje przejście.

- Problem w tym że to nowe miejsce jest de facto starym miejscem i w dalszym ciągu ogranicza widoczność kierowcom, rowerzystom oraz pieszym. Nie rozumiem dlaczego ZDiTM nie zauważa że nośnik w tym miejscu stwarza niebezpieczeństwo - mówi radna.

Radna zwróciła się do Przewodniczącego Komisji Budownictwa Władysława Dzikowskiego o zorganizowanie komisji wyjazdowej z udziałem dyrektora ZDiTM ażeby na miejscu pokazać jak duże utrudnienia powoduje nośnik w tym miejscu.

Zobacz również:

Czytaj również:

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński