"Piękny, szkoda tylko, że sam".
"Niemożliwe!!"
"U nas na Wyszyńskiego ostatnio wieczorem po parkingu chodził sobie lis. Też byłam w szoku".
"Smutny widok, beton zalał wszystko, a zwierzęta biedne".
"Oj tam, oj tam do teatru się wybrał".
"No fajnie wybrał się na zakupy".
"Bardzo przykry widok. Nie powinno go tam być. To nie są "przyleśne" tereny, a środek miasta".
Daniel w centrum Zielonej Góry
Choć niektóre powyższe komentarze są w tonie żartobliwym, faktem jest, że takie rzeczy rzadko, ale zdarzają się w dużych miastach. Widok pięknego daniela z rozłożystym porożem jest zachwycający i przygnębiający jednocześnie, bo zwierzęcia nie powinno tu być. Widoczny na zdjęciach byk najprawdopodobniej mógł zostać spłoszony lub szukał pożywienia i "zgubiła go" względna cisza panująca w dopiero budzącym się do życia mieście.
WIĘCEJ ZDJĘĆ:
Powinniśmy zachować spokój i nie panikować
Ważne, abyśmy pamiętali, by w takich sytuacjach odpowiednio się zachować. Gdy spotkamy dzikie zwierzę, najlepiej powiadomić straż miejską, która przyjeżdżając na miejsce oceni sytuację i podejmie właściwe kroki. My jako obserwatorzy przede wszystkim powinniśmy zachować spokój. Nie wolno panikować ani płoszyć zwierzęcia!
Szczegółową procedurę, jak powstępować w momencie, kiedy zobaczymy dzikie zwierzę w mieście i inne sytuacje związane z koegzystencją człowieka i zwierząt opisuje WWF Polska - czytaj więcej TUTAJ. Jak wyjaśnia fundacja w pierwszej kolejności powinniśmy poinformować odpowiednie służby:[/b]
- straż gminna lub straż miejska, policja,
- wójt, burmistrz lub prezydentowi miasta.
WWF Polska:Jeśli więc jesteś naocznym świadkiem pojawienia się dzikich zwierząt w mieście zrób zdjęcie. Pamiętaj, że dane te możesz przekazać Straży Gminnej lub Straży Miejskiej, anonimowo. Służby powinny zareagować, bowiem z reguły dzikie zwierzęta w mieście stanowią zagrożenie dla ruchu drogowego oraz pieszych.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?