Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co dalej z Pomnikiem Zwycięstwa w Stargardzie? Powinien zniknąć?

Emilia Chanczewska
Miasto zamierza w tym roku opracować koncepcję demontażu i przeniesienia pomnika na cmentarz wojenny przy ul. Reymonta w Stargardzie. Instytut Pamięci Narodowej jego miejsce widzi zupełnie gdzie indziej.

Po wypowiedziach szefa IPN o usuwaniu sowieckich pomników z polskich miast, odżyła dyskusja o przyszłości Pomnika Zwycięstwa stojącego od przeszło 70 lat w centrum Stargardu. Pod koniec 2012 r. Rada Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa negatywnie zaopiniowała koncepcję demontażu i przeniesienia go na wojenny cmentarz w Stargardzie. Nakazała pomnikowi i jego otoczeniu „przywrócić godny i estetyczny wygląd”.

Zapytaliśmy w urzędzie miejskim, jakie działania dotyczące dalszych losów pomnika, podjęte zostały ostatnio.

- Aktualnie opieramy się na dwóch opiniach, które zostały nam oficjalnie przekazane, Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz wojewody zachodniopomorskiego - odpowiada Piotr Styczewski z Urzędu Miejskiego w Stargardzie.- Według opinii wojewody, przygotowanej po przeprowadzeniu oględzin Kolumny Zwycięstwa, przeniesienie jej wymaga stworzenia odpowiedniej koncepcji. Aby było to możliwe w tegorocznym budżecie zabezpieczyliśmy środki niezbędne do opracowania koncepcji demontażu i przeniesienia konstrukcji na Międzynarodowy Cmentarz Wojenny przy ul. Reymonta.

Natomiast Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa zobowiązała stargardzki magistrat do przesłania opracowania, aby mogła je zaopiniować i przedłożyć stronie rosyjskiej.

Tymczasem w IPN narodził się pomysł stworzenia jednego miejsca dla wszystkich sowieckich pomników w Polsce, a jest ich ponad pół tysiąca.

- Intencją IPN jest przekonanie samorządów do tego, by pomniki i symbole komunistyczne, zwłaszcza pomniki wdzięczności Armii Radzieckiej, usunąć z ulic i placów miast i przenieść w jedno miejsce - informuje Głos Michał Kurkiewicz z Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie. - Uważamy, że skansen, w którym należałoby zgromadzić takie pomniki z całej Polski, mógłby powstać w Czerwonym Borze na Podlasiu, między Zambrowem a Łomżą.

To zdaniem autora pomysłu, dyrektora Biura Edukacji Publicznej IPN dr Andrzeja Zawistowskiego, idealne miejsce. Po wkroczeniu do Polski Sowietów we wrześniu 1939 r. teren ten został włączony do ZSRR, stąd odjeżdżały pociągi z Polakami na Syberię. Po wojnie w tym lesie ukrywali się partyzanci i Żołnierze Niezłomni, a w 1982 r. w pobliskim zakładzie karnym więziono działaczy Solidarności. To teren byłego poligonu wojskowego.

- Za tą lokalizacją przemawiają również względy komunikacyjne, teren jest nieodległy od Warszawy, około półtorej godziny drogi - dodaje Michał Kurkiewicz. - Grunt, na którym mógłby zostać zorganizowany skansen, jest państwowy. Trwają rozmowy IPN z Lasami Państwowymi. Kluczowe w tej sprawie byłoby stanowisko Rządu RP, opracowanie przepisów regulujących przenoszenie pomników do skansenu i wyasygnowanie funduszy na tę operację.

Co więc będzie dalej ze stargardzką kolumną?

- Uważamy, że tam też (w skansenie - dop. ech) powinno się znaleźć miejsce dla Pomnika Zwycięstwa, stojącego obecnie w centrum Stargardu - mówi przedstawiciel IPN.

Czytaj także: Pomnik Wdzięczności w Szczecinie zostanie zlikwidowany

Zobacz również: Pomnik Wdzięczności w Szczecinie zdewastowany. Rosjanie oburzeni | Zniszczony Pomnik Wdzięczności w Szczecinie. Wandale złapani

Na Twitterze Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji zagrzmiało pod postem o zniszczeniu Pomnika Wdzięczności w Szczecinie.

Pomnik Wdzięczności w Szczecinie zdewastowany. Rosjanie oburzeni

Osoby, które widziały lub miały kontakt z zaginionym lub posiadają informacje na temat zaginionego proszone są o kontakt z policją.

Zaginęli w 2015 i 2016 roku. Wciąż szuka ich policja [ZDJĘCIA]

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński