Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co dalej z kompleksem stadionowym Pogoni? Co z przetargiem?

Bogna Skarul
Pod koniec przyszłego tygodnia okaże się, czy magistrat podpisze umowę na budowę nowego stadionu miejskiego i całego stadionowego kompleksu.

- W tej chwili czekamy na uzupełnienie różnych szczegółowych dokumentów przez firmę, która brała udział w przetargu - mówi Michał Przepiera, zastępca prezydenta miasta odpowiedzialny w zarządzie za tę inwestycje. - To normalna procedura - tłumaczy i dodaje: - Nie kryję, że świąteczno-noworoczny czas nie sprzyjał rozważaniom w przestrzeni publicznej na temat stadionu.

O inwestycji teraz dyskutują radni

Dopiero po Nowym Roku wśród radnych rozpoczęły się dyskusje, czy cena jaką zaproponowała firma biorąca udział w przetargu jest do zaakceptowania.

Przypomnijmy: 17 grudnia, w drugim przetargu na budowę inwestycji (pierwszy unieważniono z powodu zbyt wysokich cen jakie zaproponowali oferenci) udział wzięła tylko jedna firma - gdańskie konsorcjum firm Korporacja Budowlana Doraco sp. z o.o. jako lider konsorcjum i PBG S.A. jako członek konsorcjum. Firmy zaproponowały, że całość wybudują za ponad 364 mln zł. Tymczasem w budżecie miasta na ten cel przeznaczono 284 mln zł.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Co i ile ma kosztować

Ale jak tłumaczy konsorcjum Doraco, za budowę samego stadionu firma chce 261,2 mln zł. Kolejne 33,8 mln zł to suma jaka jest potrzebna na budowę i przebudowę pięciu boisk na terenie kompleksu. Natomiast Centrum Szkolenia Dzieci i Młodzieży ma kosztować 21,7 mln zł, a zagospodarowanie i uzbrojenie terenu przy ul. Twardowskiego pochłonie sumę 36,7 mln zł. Z kolei 11 mln zł to tzw. pozostałe koszty.

- To skomplikowana inwestycja - podkreśla Michał Przepiera. - Dość szeroka, bo jednak wybudować trzeba nie tylko stadion. Do tego firma, która będzie stawiać kompleks, musi wziąć pod uwagę, że rozgrywki piłkarskie w czasie prac będą się odbywać. A to wszystko ma znaczenie i wpływa na cenę inwestycji.

ZOBACZ WIĘCEJ:

Dlaczego tak drogo?

Zdaniem ekspertów, suma 364,4 mln zł nie jest zbyt wygórowana.

- W tej chwili rynek budowlany jest bardzo dynamiczny - podkreślają. - Cały czas materiały budowlane drożeją, niestabilny jest rynek pracowników, a to wszystko jest dla firmy podejmującej się budowy ogromnym ryzykiem. Jeśli bowiem nie wywiąże się z kontraktu, będzie musiała płacić kary. Poza tym należy brać pod uwagę, że do przetargu zgłosiła się tylko jedna firma. Ta inwestycja nie jest więc bardzo łasym kąskiem. A taniej już nie będzie.

Natomiast Jarosław Mroczek, prezes Pogoni podkreśla, że rzeczywiste koszty miasta będą niższe, choćby o te 30 mln zł dotacji, jakie Szczecin otrzymał na Centrum Szkolenia Dzieci i Młodzieży, albo podatek VAT, a to około 80 mln zł.

- Miasto więc z budżetu wyda około 250 mln zł - twierdzi Jarosław Mroczek. - Poza tym ciągle liczymy na dalsze dofinansowanie inwestycji przez rząd.

WIĘCEJ: Nowy stadion w Szczecinie

Rozmowy kuluarowe

- Nie mamy zbyt wiele czasu na decyzję w sprawie budowy stadionu - podkreśla Michał Przepiera. - Ostateczny termin to 22 stycznia.

Przyznaje też, że liczy na przychylność radnych, a na razie z rozmów kuluarowych wynika, że są za zaakceptowaniem oferty.

W piątek o godzinie 10.15 radni na komisji ds. inicjatyw społecznych, sportu i młodzieży mają podjąć decyzję.

ZOBACZ TEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński