Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co brać pod uwagę przy wyborze auta

Marcin Barnowski
Wybór auta to nie tylko kwestia ceny, ale również jego przeznaczenia. Np. minivan będzie idealny dla rodziny.
Wybór auta to nie tylko kwestia ceny, ale również jego przeznaczenia. Np. minivan będzie idealny dla rodziny. Fot. Chrysler
Jesień to okres ożywienia na rynku motoryzacyjnym. Sprzedawcy chcą sprzedać jak najwięcej, aby nie stracić na tak zwanym roczniku. Nabywcy kupują, aby skorzystać z promocji i odliczeń podatkowych.

Jednak zanim zaoszczędzimy na promocji i ewentualnie odliczymy podatek, musimy się zastanowić, czego właściwie będziemy oczekiwać od naszego przyszłego auta. W Polsce zwykle wciąż jeszcze najczęstszym oczekiwaniem kupujących jest to, by samochód po prostu był tani.

Cena jest najważniejszym kryterium przy podejmowaniu decyzji o zakupie. Problem w tym, że tak naprawdę nie zawsze tanie jest faktycznie tanie - kto płaci mało przy zakupie, często dokłada potem o wiele więcej podczas ekploatacji samochodu.

Najtańsze są auta stare z silnikami benzynowymi. Zwłaszcza wysłużone paliwożłopy z przebiegami powyżej 200 tys. km można dziś kupić już nawet za kilkaset złotych. Zwyczajowo droższe są diesle oraz auta benzynowe wyposażone w instalacje gazowe. Tu jednak trzeba dokłanie przeliczyć, ile kilometrów możemy przejechać kupowanym samochodem i po jakim przebiegu oraz po jakim czasie zwróci się nam różnica w cenie między ropniakiem i benzyniakiem. W przypadku zakupu nowych aut z segmentu aut miejskich i kompaktów to zwykle 75 tys. - 100 tys. km. W przypadku używek i swobodnie kształtowanych cen istnieje ryzyko, że mniejszymi kosztami oleju napędowe nigdy nie zrekompensujemy sobie różnicy w cenie zakupu.

Istotnym czynnikiem finansowym, często pomijanym w analizach przed zakupem pojazdu, jest także koszt corocznego ubezpieczenia auta. W przypadku ubezpieczenia AC najwięcej zapłacimy za drogie auta i marki, które przodują na listach najczęściej kradzionych (np. VW). Wysokość składek obowiązkowego OC zależy natomiast nie tylko od zniżek za bezszkodowość kierowcy, ale także od pojemności silnika auta: im większa, tym wyższa składka.

Popularny czy rzadki

Opłacalny jest zakup aut popularnych marek i modeli, a to z uwagi na relatywnie dużą dostępność i niskie ceny serwisu oraz części zamiennych. Rzadkie marki i rzadkie modele mogą w tym względzie rodzić problemy. Przekonała się o tym choćby jedna z instytucji w województwie pomorskim, która w drodze przetargu wyłoniła jako dostawcę aut służbowych niewielkiego egzotycznego producenta oferującego niską cenę zakupu. Auta musiały potem gnać na przeglądy gwarancyjne i naprawy do najbliższej autoryzowanej stacji obsługi, oddalonej o kilkaset kilometrów.

Wiedzą o tym też ci indywidualni użytkownicy aut z drugiej ręki, którzy przed paru laty, w okresie niskiego kursu amerykańskiego dolara, sprowadzili sobie z USA lub z Kanady egzemplarze modeli nie sprzedawanych w Europie. Nierzadko muszą teraz sprowadzać elementy na wymianę aż zza oceanu.

Sprawdź raporty

Przed zakupem warto też przeanalizować raporty o usterkowości i niezawodności poszczegółnych modeli i ich roczników lub grup przebiegowych, rokrocznie opracowywane i publikowane przez niemiecki automobilklub ADAC oraz centrale stacji diagnostycznych TUV i Dekra.

Na przykład w tegorocznym raporcie tej ostatniej w segmencie aut miejskich w grupie przebiegowej do 50 tys. km włącznie najbardziej niezawodnym autem okazał się Opel Corsa, w grupie przebiegowej od ponad 50 tys. km do 100 tys. km włącznie - Toyota Yaris, a w grupie od ponad 100 tys. km do 150 tys. km - Honda Jazz.

Do czego będzie służyć

Najbardziej oczywistym kryterium wyboru jest wreszcie rodzaj nadwozia, wyposażenie i moc samochodu. Osoby najczęściej jeżdżące samotnie do pracy w niewielkiej odległości od domu nie muszą przecież kupować vana, SUV-a albo kombi. Ale już ojciec rodziny planujący rokroczne dalekie wyjazdy będzie preferował właśnie takie typy nadwozia. Zwłaszcza gdy od czasu do czasu musi on także przewieźć autem do domu jakąś szafę, kuchenkę albo lodówkę. Manager pokonujący podczas wyjazdów służbowych dalekie trasy wybierze natomiast bardziej komfortowy samochód z mocnym silnikiem, umożliwiający szybką jazdę i bezpieczne wyprzedzanie.

Często jednak przy zakupie bardziej niż użytecznością pojazdu nabywcy kierują się emocjami. Męczą się potem w swoich SUV-ach, szukając miejsc do zaparkowania w zatłoczonych miejskich ulicach, ale mają to, co chcieli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński