Cmentarz przy Bronowickiej w Szczecinie otwarty. Dwa lata po terminie [zdjęcia]

Na nowym cmentarzu, a właściwie dopiero na pierwszej jego części, odbyły się dzisiaj uroczyste msze celebrowane przez księży różnych obrządków. Postawiono i poświęcono tu duży krzyż.

Arcybiskup Andrzej Dzięga, Metropolita Szczecińsko-Kamieński wspominając o nim stwierdził, że Bóg jest jeden. Cmentarz poświęcono.

Nekropolia od 1 kwietnia do 31 października będzie otwarta od godziny 7 do 21. W pozostałych miesiącach do godziny 18.

Cmentarz Zachodni zajmuje blisko 17 hektarów. Na jego obszarze powstało 12,4 tys. miejsc na pochówki urnowe. Znajdują się w ścianach, niszach i miejscach pamięci.

Jest również 12,5 tys. miejsc na tradycyjne groby. Do drugiej co do wielkości nekropolii w Szczecinie prowadzi nowa droga. Przed obiektem przygotowane są monitorowane miejsca parkingowe. Alejki wewnętrzne dostosowane są dla pojazdów uczestniczących w ceremoniach pogrzebowych.

Cmentarz strzeżony jest 24 godziny na dobę. Dodatkowo zamontowano na nim nowoczesny monitoring. Porządku jednocześnie pilnuje firma ochroniarska. Dla odwiedzających groby najbliższych przygotowane zostały w osobnym budynku toalety dostosowane do potrzeb dla osób niepełnosprawnych.

Cennik obowiązywać będzie od 1 czerwca. Opłata za udostępnienie miejsca do pochówku zwłok na okres 20 lat w grobie ziemnym pojedynczym kosztuje 600 złotych. Cena za miejsce pod pochówek urny wynosi 432 złote Cmentarz daje jednocześnie możliwość pochówku w grobie murowanym. Taka opcja kosztuje 1950 złotych.

Pierwsze pochówki na cmentarzu przy ul. Bronowickiej miały się odbyć w 2011 roku, ale kłopoty na linii miasto i ZUK oraz wykonawca Erbud, przeciągnęły termin o dwa lata. Pierwsze pochówki odbędą się po 1 czerwca tego roku.

W tle, trzysta metrów dalej od uroczystości, w niebo sterczą filary nigdy nie ukończonego domu pogrzebowego.

Prace tu wstrzymano w kwietniu 2004 r. Wówczas to powiatowy inspektor nadzoru budowlanego stwierdził błędy w projekcie powstającego. Stwierdził, że filary grożą katastrofą budowlaną. Do dziś sterczą więc w niebo przypominając niedoróbkę. Niedoróbki ani nie poprawiono, ani też nie rozebrano.

Tym samym osoby, które będą tu chować swoich bliskim, będą musiały liczyć się z jazdami z ciałem przez całe miasto z domu pogrzebowego na Cmentarzu Centralnym. Jak wzrosną wobec tego koszty pogrzebu? Tego jeszcze nikt nie wyliczył.

Nie jedyna to łyżka dziegciu do nowej inwestycji. W tle żądanie wykonawcy inwestycji, firmy Erbud, która oczekuje od miasta zapłaty ponad 5,2 mln zł za wykonane prace. Pozew jest już w sądzie.

- Nie otrzymaliśmy zapłaty za dodatkowe prace wykonane na cmentarzu - mówi Grzegorz Krzywicki, dyrektor Erbudu. - Podliczyliśmy wszystko i skierowaliśmy takie wezwanie.

Jeszcze w kwietniu ZUK skierował do sądu pismo o ugodę, ale zostanie ona rozpatrzona prawdopodobnie dopiero po wakacjach.

Cmentarz przy Bronowickiej w Szczecinie:

**

**

Oferty pracy z Twojego regionu