Migrena to ból głowy. Ból ten może mieć różne nasilenie, jednak z reguły na tyle intensywne, że często ogranicza codzienne funkcjonowanie. Wciąż nie znane są przyczyny jego powstawania (choć są chorzy, którzy potrafią przewidzieć nawrót ataku). Migrena charakteryzuje się nawracającymi, silnymi napadami bólu obejmującymi najczęściej jedną stronę głowy. Wszelka aktywność nasila dolegliwości. Wraz z bólem przychodzą często nudności, nadwrażliwość na światło, zapach czy hałas. U niektórych chorych przed pojawieniem się bólu migrenowego pojawiają się objawy neurologiczne: zaburzenia mowy i widzenia, zawroty głowy, uczucie drętwienia w kończynach lub na twarzy.
Szacuje się, że około 10 proc. społeczeństwa ma napadowe migrenowe bóle głowy. W tym od 1,5 do 2,5 proc. to pacjenci z przewlekłą migreną. A, jak tłumaczą specjaliści z oddziału neurologii w szpitalu w Gryficach, migrena przewlekła to ponad 15 dni bólu głowy w miesiącu w ciągu trzech miesięcy z rzędu. Migrenowe bóle głowy wymagają leczenia farmakologicznego. Choć nie da się migreny wyleczyć, można zmniejszyć częstotliwość i nasilenie napadów.
Ze względu na powszechność dolegliwości, w lipcu 2022 r. został w Polsce ogłoszony nowy program lekowy w neurologii "Profilaktyczne leczenie osób chorych na migrenę przewlekłą". Od grudnia program ten realizowany jest w Poradni Neurologicznej przy Oddziale Neurologii szpitala w Gryficach.
Do programu włączane są osoby z migreną przewlekłą, które w przeszłości miały już stosowaną profilaktykę doustną - minimum dwoma lekami. A z powodu ich nieskuteczności lub działań niepożądanych nie mogą ich dalej przyjmować. Program zakłada możliwość leczenia toksyną botulinową w pierwszej linii leczenia i przeciwciałami monoklonalnymi w drugiej linii.
- Program jest ogromnym przełomem w leczeniu chorych z migreną – bo migrena to nie jest zwykły ból głowy! - twierdzą neurolodzy z Gryfic.
Osoby zgłaszające się do udziału w programie, muszą prowadzić przez co najmniej 3 miesiące tzw. dzienniczek bólu głowy, z którego ma wynikać, że dolegliwości utrzymują się przynajmniej 15 dni w miesiącu.
- Zainteresowanie jest bardzo duże - dowiedzieliśmy się w rejestracji oddziału. - Codziennie przyjmujemy po więcej niż dziesięć telefonów od osób, które chciałyby wziąć udział w leczeniu. Kwalifikacją pacjentów i dalszym leczeniem w programie lekowym zajmuje się w szpitalu dr Marta Bott-Olejnik.
Kandydat PiS na prezydenta. Decyzja coraz bliżej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?