Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciepłe okna na zimę

elle, 18 listopada 2004 r.
Przed zakupem okna sprawdźmy dokładnie w co jest ono wyposażone i spytajmy o autoryzowaną ekipę montażową.
Przed zakupem okna sprawdźmy dokładnie w co jest ono wyposażone i spytajmy o autoryzowaną ekipę montażową. Maciej Kaczanowski
Wraz z nadchodzącą zimą wiele osób decyduje się na wymianę okien. Chcemy, by w mroźne zimowe dni wracać do domu i nie marznąć.

Trafny wybór rodzaju profili okiennych, ich kształtu czy koloru to dopiero połowa sukcesu, równie ważna jest odpowiednia jakość materiałów uszczelniających użytych przy montażu. Bez tego nawet najlepsze okna stracą swoje właściwości termoizolacyjne.

Jeszcze do niedawna prawidłowe i skuteczne zamontowanie okien w okresie jesienno - zimowym było trudne. Większość dostępnych pianek montażowych miała strukturę, która w niskich temperaturach nie pozwalała na odpowiednie wypełnienie szczelin między ścianą, a montowanym w niej oknem. Przełom nastąpił wraz z wejściem na rynek tzw. pianek zimowych, o formule specjalnie przystosowanej do montażu w niskich temperaturach.

Marka równa się jakość

Mimo, że chcielibyśmy skończyć naszą ingerencję w montaż nowych okien na wyborze ich kształtu, czy sposobu otwierania, dla własnego dobra warto zwrócić uwagę na to, co teoretycznie należy do montażysty.

Jeśli zdecydowaliśmy się na zmianę okien, gdy temperatura na dworze spadła już poniżej 5należy upewnić się, że zatrudniony przez nas specjalista używa pianek przeznaczonych do pracy w niskich temperaturach.

Istotne jest także wybranie dobrej, znanej na rynku marki. W przeciwnym wypadku, mimo że zapłaciliśmy dużo za nowe szczelne okna, efekt prac montażowych przyniesie zupełnie niezadowalający skutek.

My natomiast będziemy marznąć bardziej niż poprzedniej zimy. Zastosowanie tańszej pianki może nas narazić na niemiłe niespodzianki i dodatkowe koszty.

Zdarza się, że w puszce z niemarkowym produktem, przeznaczonym teoretycznie do prac w niskich temperaturach, znajduje się zwykła pianka. Oczywiście gołym okiem nikt nie jest w stanie tego stwierdzić, a negatywne skutki będą odczuwalne po skończonym montażu.

Utwardzona pianka będzie miała zbyt duże otwarte komórki i nie zapewni nam odpowiedniej izolacji cieplnej.

Przez źle zaizolowaną szczelinę ucieknie nam więcej ciepła niż przez całą ścianę. Zła struktura utwardzonej pianki jest również powodem większego chłonięcia wilgoci z powietrza, a w rezultacie pojawienia się pleśni na ościeżnicy.

Parapet czy ciepło

Wielu z nas marzy o szerokim, ustawnym parapecie, na którym znajdzie się miejsce na doniczki z kwiatami, lampki itp. Jednak pamiętać należy, że wysunięcie okna zbyt blisko zewnętrznej krawędzi ściany wiąże się z dużymi stratami ciepła i kondensacją wilgoci w warstwie izolacyjnej budynku.

W tym względzie warto zdać się na doświadczenie montażystów i nie upierać się przy pozostawieniu szerokiego parapetu po wewnętrznej stronie okna.

Zdaniem eksperta, Dorota Lachowska, specjalistka od okien

- Moim zdaniem nie warto ocieplać okien. Trzeba je po prostu wymienić. Inwestowanie w stare okna nie opłaci się. Oszczędności, jakie uzyskamy ocieplając takie okno będą mniejsze, niż koszty wymiany okna na nowe. Owszem, jest to operacja znacznie kosztowniejsza i nie wszystkich stać na wymianę, są jednak tak duże możliwości zaciągnięcia kredytu, że dla większości wymiana okien na nowe nie powinna być znaczącym obciążeniem finansowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński