Orliki z założenia są bezpłatne dla wszystkich: dla szkół, dla dzieci i młodzieży oraz dorosłych, którzy chcą skorzystać z boisk. W przypadku orlika w Gryficach w Szkole Podstawowej nr 3 tak nie było. Ci, którzy chcieli pograć po południu, kiedy boiska są wolne, nie mogli tego zrobić, bo dyrekcja odmawiała włączania lamp oświetlających kompleks.
- Mamy z kolegami zajęcia często do 15 czy 16 - mówi Oskar Skorzybót, uczeń Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Chrobrego w Gryficach. - Po lekcjach chcemy chwilę odpocząć, zjeść coś, a później pójść pograć w piłkę. Orlik przy SP 3 jest najbliżej, więc tam chodzimy.
Teraz jednak szybko robi się ciemno, żeby pograć w piłkę po godzinie 17 boisko musi być oświetlone. Niestety, kiedy ostatnio chcieliśmy zagrać i poprosiliśmy o zapalenie lamp, osoba pilnująca orlika odmówiła.
Okazało się, że oświetlenie nie może zostać włączone, ponieważ szkołę na to nie stać.
- W ramach takiego małego protestu poszliśmy więc pograć na główny plac w Gryficach - mówi Oskar. - Tam nie ma murawy, stoją ławki, spacerują mieszkańcy. Postanowiliśmy jednak tam zagrać, bo to plac który jest oświetlony. Protestowaliśmy w ten sposób już dwa razy. Jeśli będzie trzeba, pójdziemy tam grać po raz kolejny.
Okazuje się jednak, że dalsze protesty nie będą konieczne. Po interwencji mediów pieniądze na oświetlenie orlika nagle się znalazły.
- Nie mogliśmy oświetlać po południu orlika ponieważ w szkolnej kasie skończyły się na ten cel fundusze - mówi Agnieszka Mackojć, dyrektor SP 3. - Otrzymałam jednak informację, że pieniądze na ten cel zostały już przekazane przez burmistrza.
Nie będzie więc problemów z oświetleniem. Orlik będziemy oświetlać w godzinach od 17 do 20, o ile oczywiście ktoś będzie chciał z niego korzystać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
