Ciekawa fuzja w młodzieżowej piłce. Czarni razem z Akademią Mistrzów Futbolu

- W 8 lat stworzyliśmy fajny klub, z sukcesami i wieloma piłkarzami, którzy są na szlaku walki o swoje marzenia w profesjonalnej piłce. AMF pozostawiam z nowym Zarządem, Dyrektorem Sportowym oraz wszystkimi trenerami i piłkarzami. Trzymam mocno kciuki za ich dalszą pracę – poinformował Wojciech Matyka.

Dotychczasowy szef AMF teraz mocniej zaangażuje się w gimnastykę, więc dla piłkarzy szukał optymalnego rozwiązania. Połączenie z Czarnymi było najbardziej logiczne, bo oba kluby trenowały na obiektach przy ul. Hożej.

- Długo zastanawialiśmy się nad najlepszym rozwiązaniem kwestii nazewnictwa, żeby nie wyrzucać do kosza tradycji jednych i drugich. Będzie Akademia Mistrzów Futbolu Czarni Szczecin. więc ta gałąź Czarnych będzie nazywać się AMF Czarni. Formalnie nadal pozostaną to odrębne stowarzyszenia, aby nie zaburzać pracy poszczególnym trenerom i ich grupom, ale docelowo, na przestrzeni kilku lat chcemy je scalić w jeden klub – mówi Jakub Cicio, prezes Czarnych.

Pod skrzydłami AMF Czarni będzie trenować ok. 300 dzieciaków, więc będzie to jedna z większych akademii w Szczecinie i regionie. - Mam nadzieję, że wzmocni to naszą pozycję w rozmowach ze sponsorami oraz pozwoli tot zbudować solidną piramidę szkoleniową – dodaje Cicio.

AMF nie miała zespołu seniorskiego, więc chłopcy w wieku juniora musieliby albo kończyć granie, albo szukać nowych klubów. Po połączeniu z Czarnymi – będą mogli uczyć się seniorskiej piłki w klubie.

- Obecnie najstarszy rocznik w AMF to 2006. Za rok-dwa możemy być świadkami pierwszych debiutów w pierwszym zespole Czarnych. Inną kwestią jest metodyka szkolenia, którą chcemy ujednolicić i rozwinąć. Zaplanowaliśmy już pierwsze szkolenia dla kadry trenerskiej, która liczy dziś już 14 trenerów. Dla takiej grupy można przygotować już konkretne szkolenia i od tego zaczniemy – zapowiada Jakub Cicio.