Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciało rybaka z zatopionego kutra już w kraju. Nurkowie czekają na poprawę pogody

ha
Fot. Marynarka Wojenna
Dziś około 10.30 okręt ratowniczy Maćko przywiózł do portu w Ustce zwłoki rybaka znalezione na wraku kutra WŁA-127, który zatonął pod koniec kwietnia koło wyspy Bornholm na Bałtyku.

Na miejscu tragedii nadal przebywają nurkowie i ORP Lech, którzy penetrują wrak.

- W tej chwili jednak warunki nie pozwalają im na prace pod wodą. Muszą czekać - mów kpt. mar. Grzegorz Łyko z biura marynarki Wojennej w Gdyni.

Ciało pierwszego rybaka znaleziono w maju. Potem akcję przerwano. W miniony poniedziałek została wznowiona. Nurkowie znaleźli ciało drugiego rybaka dzięki zapisowi z kamery zamontowanej na bezzałogowym pojeździe podwodnym. Dzięki niemu można było dotrzeć do dolnego pokładu, co wcześniej było niemożliwe z uwagi na panujące pod wodą warunki. Widoczność nie przekracza pół metra.

Nurkowie schodzą około 70 metrów pod wodę. W takich warunkach każdy z nich nie może przebywać dłużej niż 40 minut. Potem musi spędzić około 6 godzin w komorze hiperbarycznej.

Nurkowie nie wykluczają, że we wraku mogą znajdować się zwłoki pozostałych członków 5-osobowej załogi kutra.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński