Chroń oczy przed słońcem. Noś dobre okulary z filtrem

Okulary przeciwsłoneczne muszą mieć specjalny filtr. Niestety, tego czy dane okulary mają taki filtr, nie możemy sprawdzić sami. Nie widać go. Musimy wierzyć etykiecie, która powinna być przy każdych okularach. Na niej powinno być zaznaczone, że okulary mają filtr UV.

Pewność, że kupujemy dobre okulary z odpowiednim filtrem daje nam zakup w salonie optycznym. W takich miejscach wszystkie okulary mają specjalne certyfikaty, czego nie można powiedzieć o bazarach, straganach. Bywa, że okulary, które można dostać poza salonami optycznymi mają przyczepione ulotki z informacją o tym, że okulary chronią przed szkodliwym promieniowaniem. Przeważnie nie są to informacje podane zgodne z prawdą i okulary nie chronią wystarczająco lub wcale.

Promieniowanie słoneczne ma określony zakres związany z długością fal. Fale, które znajdują się mniej więcej od 100 do 400 nanometrów są szkodliwe dla naszych oczu i trzeba je odcinać. Dobre okulary przeciwsłoneczne nie przepuszczają tego promieniowania, właśnie dzięki specjalnemu filtrowi. Okulary, które kupujemy z niepewnego źródła mogą mieć załączoną informację o tym, że mają filtr. Nie mamy jednak pewności, czy ten filtr chroni nasze oczy przed całym szkodliwym promieniowaniem, czy tylko np. do 200 nanometrów. Jest to filtr UV, barwny i polaryzacyjny. Drugim po filtrze UV zabezpieczeniem w okularach jest filtr barwny, który sprawia, że łatwiej się nam patrzy.

Stopnie zabarwienia są różne: od 0 do 4. Kategoria 0 to szoczewki bezbarwne natomiast im wyższa kategoria tym soczewki są cimeniejsze. Najbardziej powszechna kategoria zabarwienia to 3 - daje około 60/70 proc. zaciemnienia i jest uznawana za standard. „Czwórka” nadaje się do wypraw w wysokie góry, ale nie może być stosowana np. do jazdy samochodem, gdyż szkła są zbyt ciemne. W okularach mogą być także filtry polaryzacyjne. Filtr ten odcina odblaski z płaskich powierzchni, które rażą oczy. Jest to zazwyczaj słońce odbite od śniegu, od tafli wody, od mokrej jezdni. Dzięki okularom z tym filtrem odbite światło jest niwelowane. Bardzo często do takich okularów dołączane są obrazki, dzięki którym możemy sprawdzić czy okulary rzeczywiście mają taki filtr. Są na nim pewne elementy, które widać dopiero po założeniu okularów.

Okulary, by dobrze chroniły oczy muszą mieć nie tylko specjalny filtr, muszą być także dobrze dopasowane. Powinny przylegać tak, by słońce jak najmniej wpadało z góry lub po bokach. Można kupić sobie soczewki kontaktowe z filtrem UV. Mogą być korekcyjne lub nie. Wtedy okulary przeciwsłoneczne możemy kupować nawet bez filtra UV. Jeśli chcemy jeszcze lepiej chronić oczy, oprócz okularów wychodząc na dwór w słoneczny dzień, możemy ubrać daszek, czapkę lub kapelusz, które rzucałyby cień na oczy.

Powszechnie uważa się, że najbardziej szkodliwe promieniowanie jest w południe. Nic bardziej mylnego. Najwięcej szkodliwych promieni UV ujawnia się w godz. od 8 do ok. 10.30 oraz od 15.00 do 18.00, kiedy słońce świeci pod kątem 45 stopni wprost na nasze oczy. Dlatego tak ważne jest, by w okulary przeciwsłoneczne zaopatrywać dzieci, które z reguły o tej porze chodzą do szkoły, bawią się na boisku, placach.

Zobacz także: Monika Mrozowska: Kiedy jesteśmy młodzi, to mniejszą uwagę przywiązujemy do tego, czy stosować kremy z filtrem / TVN24