Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Choinkowi kłusownicy w akcji

Anna Starosta, 16 grudnia 2005 r.
Złodzieje choinek w lasach już dali o sobie znać. Niektórzy wycinają nawet kilkumetrowe drzewa tylko po to, żeby potem odciąć ładniejszy czubek, a resztę po prostu zostawić.

Wszystkich drzew nie upilnują

I marną pociechą jest to, że drzewka ze świnoujskich lasów złodzieje kradną na własny użytek. Nikt nie wycina dużych ilości, bo przez przeprawę promową trudno byłoby potem wywieźć niezauważenie z miasta całą ciężarówkę choinek.
Niestety są i tacy, którzy zniszczą dwa czy trzy drzewka, zanim znajdą to, które ich zadowoli.

- Walczymy z tym, ale to jak walka z wiatrakami - przyznaje Zbigniew Kimel. - Wszystkich i tak nie złapiemy.

Problemem jest także obcinanie samych gałęzi. Na targowiskach czy przed niektórymi sklepami nie brak osób handlujących stroikami ze świerku. Trudno oczywiście wszystkich podejrzewać o kradzież, ale - jak mówią leśnicy - dziwnym trafem w tym samym czasie w lesie można spotkać wiele ogołoconych do połowy świerków.

- Jeżeli drzewo zostanie pozbawione zbyt dużej ilości gałęzi, to zaczyna mu brakować potrzebnych do życia substancji i w konsekwencji za kilka miesięcy usycha - tłumaczy Zbigniew Kimel.

Dargobądz już dla nas szykuje

Tylko na potrzeby klientów ze Świnoujścia z plantacji niedaleko Dargobądza będzie wyciętych w tym roku pół tysiąca świerków.

- Oczywiście, jeśli zainteresowanie będzie większe, to i drzewka się znajdą - zapewnia Zbigniew Kimel. - Najmniejsze - do półtora metra - kosztują 15 złotych. Najdroższe sprzedajemy za około 100 złotych. Ale to są już naprawdę wielkie drzewa. Takie do dużych sklepów czy urzędów. A przedszkola czy szkoły dostaną od nas choinki za darmo. Zbierali dla nas jesienią kasztany, więc w podzięce my im damy świąteczne choinki.

W minionym tygodniu w mieście nie było jeszcze widać zbyt wielu handlujących świątecznymi drzewkami. Na miejskim targowisku tylko w jednym punkcie stało kilka świerków. Prawdziwy szał na choinki zacznie się od poniedziałku.

- Te, które mamy teraz, kosztują od 15 złotych do 30 złotych. Srebrne świerki są droższe. Nawet do 100 złotych - powiedziała nam kobieta sprzedająca choinki przy targowisku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński