W piątek przed południem strażacy dostali sygnał z uruchomionego czujnika czadu w mieszkaniu. Pojechali na miejsce. Stwierdzili obecność tlenku węgla, ale w stężeniu niezagrażającym życiu. Rozpoczęli ewakuację, bo tak przewiduje procedura.
W jednym z mieszkań nikt nie otwierał. Po otwarciu siłowym okazało się, że w środku jest trzech mężczyzn. Jeden nie żył, pozostali byli nieprzytomni. Trafili do szpitala w ciężkim stanie.
Sprawę zbada prokuratura.
CZYTAJ TAKŻE:
ZOBACZ TEŻ: Strażacy zachęcają do używania czujek dymu i czadu. Mówią że to może uratować nam życie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?