40-letni Francuz podjechał mercedesem do odprawy granicznej w Kołbaskowie w godzinach nocnych.
- Kierowca, pomimo że miał dokument uprawniający do przekroczenia granicy państwowej bardzo się denerwował - informuje ppłk Jacek Ogrodowicz, rzecznik prasowy komendanta Pomorskiego Oddziału Straży Granicznej w Szczecinie. - Okazało się, że miał powody. W bagażniku i za siedzeniem kierowcy ukryte były kobiety o azjatyckim wyglądzie.
Jak ustalili pogranicznicy, dwie obywatelki Chin w wieku 37 i 38 lat wjechały do Polski legalnie na podstawie własnych paszportów z aktualnymi wizami. Do Francji wybierały się odwiedzić żonę mężczyzny, który pomagał im nielegalnie przekroczyć granicę państwową.
Za popełnione przestępstwa grozi im kara pozbawienia wolności do lat 3.