Siatkarki z Polic kontrolowały przebieg całego spotkania. Nie bały się gry środkiem, nawet w trudnych momentach. Okazało się to sporym zaskoczeniem dla gospodyń, które nie potrafiły ustawić szczelnego bloku.
Zwycięstwo może cieszyć podwójnie, ponieważ pierwsze dwa mecze podopieczne Mariusza Wiktorowicza grają na wyjeździe. Minimum, jakie zakładał sobie Chemik, zostało już osiągnięte.
W niedzielę mecz rewanżowy. Początek spotkania o godzinie 17.
Jedynka Aleksandrów Łódzki - PSPS CHemik Police 0:3 (22:25, 20:25, 22:25)
Chemik: Mirek, Raczyńska, Kowalińska, Muhsteinova, Jovanović, Mróz, Krzos (l.) oraz Karpicz, Rabka, Zielińska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?