Developres Rzeszów - Chemik Police 2:3 (24:26, 16:25, 25:23, 25:21, 12:15)
Chemik: Werblińska, Wołosz, Veljković, Bednarek-Kasza, Jagieło, Zaroślińska, Zenik (libero) oraz Blagojević, Smarzek, Gajgał-Anioł.
Ten mecz zapowiadał się dla mistrzyń Polski na najbardziej wymagający z dotychczasowych w tym sezonie i rzeczywiście taki był. Choć policzanki wygrały dwa pierwsze sety, to w premierowej partii przegrywały na początku aż 4:11. Pod koniec tego seta kontuzji stawu skokowego doznała Anna Werblińska, która już nie wróciła na boisko.
W kolejnej partii Chemik wygrał pewnie do 16, grając dobrze blokiem i poprawiając skuteczność. Nic nie zapowiadało, że mistrzynie Polski nie wywiozą z Rzeszowa pewnych trzech punktów. W trzecim secie na parkiecie pojawiła się Klaudia Kaczorowska, która odmieniła grę rzeszowianek. Developres wykorzystywał błędy Chemika w ataku oraz rozegraniu i doprowadził do remisu w setach!
Zwłaszcza w czwartej partii rywalizacja na parkiecie była niezwykle zacięta. Także w tie-breaku gospodynie nie odstępowały mistrzyń Polski nawet na krok. Ostatecznie jednak Chemik wygrał do 12, a cały mecz 3:2 i utrzymał pozycję lidera Orlen Ligi.
Pozostałe wyniki 4. kolejki: KSZO Ostrowiec - Muszynianka Muszyna 3:1, Legionovia Legionowo - PTPS Piła 3:0, Budowlani Toruń - Impel Wrocław 0:3, Atom Trefl Sopot - Pałac Bydgoszcz 1:3, ŁKS Łódź - Budowlani Łódź (poniedziałek), BKS Bielsko-Biała - Tauron MKS Dąbrowa Górnicza (wtorek).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?