Siatkarki Chemika Police były uczciwe wobec siebie oraz kibiców i powiedziały po wygranym 3:1 meczu z DPD Legionovią Legionowo, że w ich grze jest dużo do poprawienia. Przyjemniej było eliminować mankamenty z kompletem punktów na koncie, który udało się zdobyć na inaugurację sezonu.
Trenerem Banku Pocztowego Pałacu Bydgoszcz jest Piotr Matela, który był poprzednikiem Marcello Abbondanzy na ławce Chemika. Co prawda Matela prowadził drużynę tylko tymczasowo po zwolnieniu Jakuba Głuszaka, ale jego krótka kadencja przypadła na istotny okres, czyli ostatnie występy policzanek w Lidze Mistrzyń. O zespole z Polic i warsztacie Abbondanzy trochę wie.
Sposobu na pokonanie przebudowanego Chemika jednak nie znał. Policzanki zagrały zdecydowanie lepiej niż kilka dni wcześniej we własnej hali. Mistrz Polski rządził na boisku i prowadził praktycznie od początku do końca spotkania. Najbardziej efektowny był wynik 25:11 pierwszego seta, ale także w pozostałych partiach przewaga przyjezdnych nie podlegała dyskusji. Chemik zwyciężył 3:0.
Zdaniem komisarza najlepsza w tym meczu była Magdalena Stysiak. Zdecydowanie lepiej niż na inaugurację sezonu spisała się Bianka Busa, ponownie trudna do zatrzymania była Chiaka Ogbogu.
Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz - Chemik Police 0:3 (11:25, 21:25, 19:25)
Chemik: Mirković, Grajber, Busa, Chojnacka, Ogbogu, Stysiak, Krzos (l.) oraz Bednarek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
