Grot Budowlani Łódź potrzebowali do awansu dwóch, wygranych setów we Wrocławiu. Pierwszy krok postawili na początku rewanżu, a najważniejszy, ostatni w czwartej partii. Już w rezerwowym składzie łodzianki wygrały tie-breaka i całe spotkanie z Impelem 3:2.
W ten sposób Grot Budowlani Łódź zostali ostatnim przeciwnikiem Chemika Police w sezonie. Drużyna Jakuba Głuszaka zapewniła sobie awans już w sobotę, kiedy we własnej hali staranowała Developres SkyRes Rzeszów.
Dwumecz o złote medale rozpocznie się w piątek w Łodzi. Chemik Police ma atut rewanżu u siebie, ponieważ uplasował się wyżej w sezonie zasadniczym Orlen Ligi. Drugie spotkanie w Azoty Arenie w środę.
Chemik Police powalczy z łodziankami o czwarte mistrzostwo kraju z rzędu. Tego samego przeciwnika pokonał gładko w finale Pucharu Polski w Zielonej Górze.
Liderką zespołu z Łodzi jest Kaja Grobelna. Podstawowymi środkowymi w talii trenera Błażeja Krzyształowicza są doświadczone Gabriela Polańska i Sylwia Pycia. Na libero występuje Paulina Maj-Erwardt, która jeszcze w poprzednim sezonie reprezentowała Chemika.
Budowlane wystąpią po raz pierwszy w finale Orlen Ligi. Doświadczenie będzie więc dużym atutem policzanek.
Impel Wrocław - Grot Budowlani Łódź 2:3 (22:25, 25:9, 25:18, 22:25, 11:15)
Pierwszy mecz: 1:3
Impel: Hancock, Courtney, Mędrzyk, Kąkolewska, Ptak, Konieczna, Stenzel (l.) oraz Wysocka, Kossanyiova, Bałucka, Cembrzyńska, Kaczor
Budowlani: Vincourova, Beier, Grajber, Polańska, Pycia, Grobelna, Maj-Erwardt (l.) oraz Tobiasz, Strózik, Twardowska, Pelc, Dreczka
Zobacz również: Magazyn Sportowy GS24.pl Kilka słów o meczu Pogoni i o awansie Chemika
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
