Momentami ten finał nie oddaje odejść kibicom od telewizorów. W trzech meczach fani obejrzeli 15 setów, a każdy tie-break rozstrzygał się wynikiem 15:13. I tylko szkoda, że kibice muszą to oglądać w telewizji. Smak całego sukcesu dużo na tym traci, ale tak obecnie wygląda sport podczas czasów pandemii. Radość ze możliwych złotych medali pewnie także nie będzie tak wielka.
Ale na pewno będzie większa niż przed rokiem. Wówczas Chemik został mistrzem kraju bez konieczności rozgrywania fazy play off. Pandemia spowodowała zatrzymanie rozgrywek, więc lidera wybrano mistrzem. W tym play off już rozegrano i do finału dotarły dwie najlepsze ekipy w kraju, Developres oraz Chemik.
Siatkarki obu ekip w każdym pojedynku stają na wysokości zadania i zapewniają finałowe emocje. Ostatnie dwa spotkania padły łupem broniącego tytułu Chemika. W weekend padła twierdza Rzeszów.
- W końcu takie przełamanie, wygrana na wyjeździe i znowu tie-break. Finał na pewno może się kibicom podobać - mówi Agnieszka Kąkolewska, siatkarka Chemika. - Z niecierpliwością czekamy na czwarty mecz. W Policach będzie widowisko, być może pięciosetowe. Na pewno dwie drużyny dadzą z siebie sto procent. Wiemy, o co walczymy, więc dajemy tyle, ile mamy. Od początku sezonu dwie drużyny były typowane do mistrzostwa. W trakcie sezonu nie wszyscy w nas wierzyli, bo mieliśmy różne trudności. Pokazujemy charakter i chcemy go pokazywać dalej.
Dziś w hali w Policach do Developres stanie pod ścianą. Do tej pory to on prowadził, był liderem po sezonie zasadniczym. To będzie prawdziwy sprawdzian mentalności zespołu z Rzeszowa. Siatkarki z Polic walczą o dziewiąte mistrzostwo Polski dla klubu, drugie z rzędu i siódme w ostatnich ośmiu latach.
- Oby nie było tej piątej odsłony tego finału - powiedziała Marlena Kowalewska z Chemika. - Zrobimy wszystko, żeby wygrać i zdobyć złoty medal. Mecze są szalone, ale na tym etapie takiego zmęczenia podróżami i pięciosetowymi meczami, w dużej mierze o wszystkim zadecyduje mental. Która drużyna lepiej sobie poradzi psychicznie i fizycznie, ta wygra.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?