Chemik Police - PGE Atom Trefl Sopot 3:0 (25:19, 25:20, 25:15)
Chemik: Montano, Bednarek-Kasza, Havelkova, Veljković, Wołosz, Jagieło, Zenik (l.) oraz Bełcik, Kowalińska.
Przed tegoroczną edycją Superpucharu Polski zmienił się jego organizator. Na wstępie postanowił przenieść imprezę z Szamotuł do Zawiercia. Na trybunach zameldował się tysiąc kibiców, a jednym z nich był selekcjoner reprezentacji Polski, Jacek Nawrocki.
Nawrocki mógł czuć rozczarowanie, gdy zobaczył szóstkę trenera Chemika, Giuseppe Cuccariniego. Były tam tylko dwie jego kadrowiczki, a trzy siatkarki spoza Polski: Madelaynne Montano, Stefana Veljković i Helena Havelkova. Czeszka rozpoczęła mecz dobrym atakiem. Długo imponowała skutecznością, choć rywalki kierowały w jej stronę najwięcej zagrywek.
Chemiczki szybko uzyskały przewagę. Gra prowadzona przez Joannę Wołosz kleiła się, a rywalki nie radziły sobie z jej zagrywką. Trener sopocianek reagował zmianami, przerwami, ale na niewiele się to zdało. Chemik wygrał pierwszą partię 25:19. Zwycięstwo mogło być okazalsze, gdyby nie mały przestój w końcówce.
Drugi set był bardziej wyrównany. Atom Trefl Sopot zaczął grać lepiej przy siatce, a szczególnie dobrze radził sobie z Montano. Mimo to Chemiczki zdominowały grę po drugiej przerwie technicznej i zakończyły seta wynikiem 25:20. Pozostało udokumentować zdobycie Superpucharu Polski trzecim setem i policzanki zrobiły to od razu. Wynik 3:0 nie pozostawił złudzeń, która drużyna prezentuje aktualnie wyższą klasę.
Chemik Police zdobył pierwszy skalp w sezonie, ale nie ma czasu na świętowanie. W niedzielę podopieczne trenera Cuccariniego rozpoczną sezon w Orlen Lidze meczem z Pałacem Bydgoszcz w Azoty Arenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?