Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chemik podniósł się z kolan trochę szybciej od rezerw Pogoni Szczecin

Łukasz Kasprzyk
Fragment derbów regionu w III lidze. Lepszy był Chemik, który wygrał 1:0.
Fragment derbów regionu w III lidze. Lepszy był Chemik, który wygrał 1:0. Sebastian Wołosz
Na półmetku sezonu niespodziewanie lepiej radzi sobie w lidze Chemik Police od rezerw Pogoni Szczecin, choć spodziewano się czego innego

Najważniejsze, że obie drużyny są poza strefą spadkową naszej grupy trzeciej ligi, choć runda wiosenna może być nerwowa. Choć ostatnie dwie kolejki sezonu zakończyły się zwycięstwem rezerw ekstraklasowej Pogoni, te były jedynie pocieszeniem wyjątkowo słabej rundy. W ciągu 15 meczów podopiecznym trenera Adama Gołubowskiego udało się wygrać tylko cztery, a trzy zakończyły się remisem. To daje razem 15 punktów i 12. miejsce w tabeli.

Ten sam szkoleniowiec odpowiedzialny był za wyniki w poprzednim sezonie, kiedy zespołowi szło o wiele lepiej. Analogicznie, po 15 spotkaniach jego drużyna zajmowała siódme miejsce w tabeli III ligi, a na koncie miała aż 24 punkty, o trzy wygrane więcej, niż obecnie. Te statystyki pokazują, jak trudno o dobre rezultaty w tym roku. Szkoleniowiec ma świadomość kiepskich wyników.

- Dwie ostatnie kolejki, w których zdobyliśmy 6 punktów nie zmieniają obrazu całej rundy. Była słaba, uboga w punkty - ocenia Adam Gołubowski i przyznaje nawet, że liga jest słabsza niż rok temu. - Potwierdziły to ostatnie mecze, gdzie wystarczyło murować bramkę, by utrzymać korzystny rezultat, nawet grając w osłabieniu - dodaje szkoleniowiec rezerw portowego klubu.

Faktycznie w ostatnim meczu młodzi Portowcy przez całą drugą połowę bronili się w dziesięciu przeciwko Raselowi Dygowo i do końca utrzymali prowadzenie. Przy ocenie rundy jesiennej nie należy zapominać o ubytkach kadrowych. Bardzo młodzi zawodnicy, którzy jeszcze sezon temu dodawali jakości rezerwom, teraz więcej czasu spędzają w pierwszej drużynie. To wyróżnienie dla samych zawodników, ale też szkoleniowców. Nadrzędnym celem jest bowiem szkolenie młodych graczy, potem dopiero punkty. Zimowa przerwa w rozgrywkach też będzie temu podporządkowana.

- W styczniu jedziemy na obóz do Rewala, ale będziemy doskonalić umiejętności tak jak robiliśmy to do tej pory. My nigdy nie trenujemy pod przeciwnika, ale realizujemy cykl szkoleniowy - opisuje trener Gołubowski.

W Chemiku też więcej jest nastolatków i graczy, którzy nie przekroczyli 21 lat niż doświadczonych piłkarzy. Początek rundy był fatalny. Przez dwa pierwsze miesiące wygrali tylko jedno spotkanie. Sytuacja była bardzo trudna. - Całą winę biorę na siebie - mówi Andrzej Tychowski, trener Chemika Police.

- Przez pierwsze siedem kolejek stosowałem ustawienie z trzema środkowymi obrońcami. Ze względu na umiejętności chciałem im wszystkim znaleźć miejsce w składzie. Nasze akcje były jednak bez polotu, brakowało siły ofensywnej, więc zmodyfikowałem ustawienie - tłumaczy szkoleniowiec polickiego trzecioligowca.

Przełamanie przyszło w meczu derbowym z Pogonią II w Szczecinie. Od tego momentu policzanie nie przegrali ani jednego spotkania. W ciągu sześciu ligowych kolejek wygrali pięć meczów i wydostali się z miejsca w strefie spadkowej.

- Pomógł nam również Szymon Kapelusz, który przyszedł do nas z Pogoni. Nie strzelał wielu bramek, ale pracował na gole innych - chwali napastnika trener.

Wszyscy w Policach chcieliby, żeby runda wiosenna była tak spokojna jak końcówka jesiennej.

- Wiem już, na co mogę pozwolić sobie w tej lidze, nabrałem doświadczenia i wierzę, że poradzimy sobie w drugiej części sezonu. Dalej będziemy pracować nad siłą ofensywną - zapowiada Andrzej Tychowski, który przejął drużynę tuż przed rozpoczęciem sezonu Chemik będzie przygotował się na swoich obiektach.

Znany jest plan sparingów tego zespołu w zimie. Policzanie zagrają z FC Pommern Greifswald, Arkonią Szczecin, Drawą Drawsko, Hutnikiem Szczecin, Unią Dolice (mecze u siebie), Błękitnymi Stargard, Flotą Świnoujście, Iną Goleniów i... rezerwami Pogoni (wyjazdy).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński