Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chemik kontra „Chemik II”, czyli ostatni mecz grupowy policzanek w Lidze Mistrzyń

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Chemik Police nie ma już szans na 1. miejsce w grupie, ale może sprawić niespodziankę w meczu z Eczacibasi
Chemik Police nie ma już szans na 1. miejsce w grupie, ale może sprawić niespodziankę w meczu z Eczacibasi Andrzej Szkocki
Ostatnie mecze fazy grupowej Ligi Mistrzyń siatkarek zostaną rozegrane w środę. W Netto Arenie mały hit – Grupa Azoty Chemik kontra Eczacibasi Stambuł.

Mistrzynie Polski stanęły na wysokości zadania i zrealizowały cel minimum. Mają już zapewniony awans z grupy, ale nie mają już szans, by w środę powalczyć o pierwsze miejsce w grupie. Stracone przez policzanki punkty w meczach z rumuńskim CSM Targoviste sprawiły, że niepokonany zespół Eczacibasi Stambuł może w Szczecinie zagrać rezerwami. Trudno się jednak spodziewać, by mecz odpuścił, bo w tym sezonie jest niepokonany zarówno w tureckiej elicie, jak i w Lidze Mistrzyń. W Stambule pokonał Chemika 3:1.

Chemik do kolejnej fazy awansuje z 2. pozycji, a to oznacza udział w meczach 1/8 finału LM. W tym sezonie regulamin został zmodyfikowany. Jeszcze w poprzednich rozgrywkach po fazie grupowej rozgrywano od razu ćwierćfinały (pięciu zwycięzców grup plus trzy najlepsze zespoły z drugich miejsc), a teraz emocje wydłużono. Zwycięzcy grup awansują bezpośrednio do ćwierćfinałów, a drużyny z miejsc drugich plus najlepsza z trzecich lokat do 1/8. Sześć drużyn utworzy trzy pary, a zwycięzcy dwumeczów uzupełnią grono ćwierćfinalistów.

Chemik w środę pozna rywalki. Z grona wiceliderek ma najsłabszy dorobek, więc pewnie trafi na teoretycznie mocnego przeciwnika. Dodajmy, że w dalszej fazie zobaczymy na pewno też Developres Rzeszów (ma szansę na 1. pozycję w grupie A), a walczy o to ŁKS Łódź (może awansować nawet z 3. lokaty).

Mecz Chemika z Eczacibasi rozpocznie się w środę o godz. 18 w szczecińskiej Netto Arenie. Po stronie rywalek zobaczymy trenera Ferhata Akbasa (pomagać mu będą Przemysław Kawka i Łukasz Filipecki), a na parkiecie Maję Ognjenović oraz Sinead Jack. Wszyscy pracowali w przeszłości w polickim klubie.

Spotkanie w Netto Arenie poprzedzone będzie minutą ciszy związanej z tragedią Turcji i Syrii po trzęsieniu ziemi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński