Trener Mariusz Wiktorowicz - w swoim już stylu - postawił na drobne rotacje personalne. Odpocząć mogły Justyna Raczyńska i Izabela Kowalińska. Jedyne, z czym walczyły tego dnia policzanki, to ich własna koncentracja. Siatkarsko obie ekipy dzieliła przepaść, której nie pokonałby nawet najbardziej doświadczony himalaista.
Znakomicie spisywała się Katarzyna Mróz. Środkowa Chemika kończyła wiele ataków, była czujna na siatce i dokładała równy blok. Ponadto efektownie w polu serwisowym spisywała się Kinga Zielińska, która seriami punktowała przyjmujące z Warszawy.
Sparta Warszawa - Chemik Police 0:3 (14:25, 15:25, 19:25 )
Chemik: Zielińska, Muhlsteinova, Mróz, Soter, Hudima, Mirek, Krzos (l.)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?