Na jutrzejszej sesji radni będą dyskutować na temat zmiany wynagrodzenia prezydenta Świnoujścia. Pogłoski na temat zmniejszenia pensji prezydenta krążyły w kuluarach jeszcze tydzień temu. Zanim w 21-osobowej radzie ukształtowała się, większościowa koalicja popierająca prezydenta.
Janusz Żmurkiewicz (startował w wyborach z komitetu Lewica i Demokraci) podczas minionej, czteroletniej kadencji, zarabiał 10.684 złote brutto. Podwyżka, jaką się teraz proponuje, wynosi ponad 320 złotych.
- To tylko 3 procent - mówi Joanna Agatowska, przewodnicząca rady miasta z komitetu Lewica i Demokraci. - Mniej, niż zezwalają przepisy.
Przewodnicząca, pytana dlaczego wnioskuje o podwyżkę dla prezydenta, odpowiada, że już sam wynik wyborów jest dostatecznie mocnym argumentem.
- To mieszkańcy dali taki kredyt zaufania prezydentowi - tłumaczy Joanna Agatowska.
Nikt z zapytanych przez nas radnych nie chce oficjalnie potwierdzić wcześniejszego pomysłu, dotyczącego obniżenia stawki wynagrodzenia dla prezydenta. Niektórzy przyznają jednak, że na pewno będą przeciwni podwyżce.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?