Chodzi o 44-letniego sędziego Arkadiusza Krupę z Sądu Rejonowego w Łobzie. Od piętnastu lat orzeka w sprawach karnych. Niedawno do prezesa sądu trafiło pismo od zastępcy rzecznika dyscyplinarnego dla sędziów. Chce poznać wyniki pracy sędziego z ostatnich trzech lat. Nie wyjaśnia powodów nagłego zainteresowania sędzią z niewielkiego Łobza.
Podejrzenia mają za to inni sędziowie.
- To efekt aktywności sędziego Krupy, który nie boi się komentować rzeczywistości i robi to w bardzo inteligentny sposób. Widać, komuś się to nie podoba - powiedział nam wczoraj szczeciński sędzia.
Sędzia wielu aktywności
Sędzia Krupa nie ukrywa krytycznego stosunku do tzw. reform sądownictwa w wersji PiS. Brał udział w protestach w obronie sądów organizowanych w Szczecinie. Dwa lata temu otrzymał tytuł Obywatelskiego Sędziego 2016 od CourtWatch Polska. Jest felietonistą prestiżowego, prawniczego czasopisma InGremio (w 2016 r. został Człowiekiem In Gremio). Angażuje się w edukację prawną młodzieży. W tym roku można było go spotkać na festiwalu Pol’and’Rock Festival Jurka Owsiaka (były Woodstock). Razem z innymi sędziami i Rzecznikiem Praw Obywatelskich Adamem Bodnarem rozmawiał z uczestnikami festiwalu o prawie, konstytucji i konsekwencjach, jakie wywołuje reforma sądów.
Krupa od lat zamieszcza w gazetach i internecie zabawne rysunki z pogranicza prawa i polityki. Na Facebooku stworzył profil o nazwie Ślepym Okiem Temidy, która ma już kilka tysięcy fanów. Kilka razy w tygodniu publikuje tam swoje rysunki. Wiele z nich odnosi się do aktualnych wydarzeń w kraju. W jednym z ostatnich narysował polityka, który mówi:
- Jeśli Europa uzna, że nie mamy racji, nie będziemy mieli wyjścia... przestaniemy uznawać Europę.
To komentarz do słów wicepremiera Jarosława Gowina, który stwierdził niedawno, że rząd może zignorować unijne wyroki w sprawie polskiego sadownictwa.
Na innym rysunku przesłuchiwany świadek zeznaje w sądzie:
- I wtedy oskarżony zaczął używać tych brzydkich słów na literę „k”...
- Jakich - pyta sędzia.
- ...Konstytucja - odpowiada świadek.
Na kolejnym rysunku sędzia pyta adwokata:
- A czy pan mecenas będzie dziś wieczorem walczył o wolność sądów?
- Dziś wieczorem będę walczył o wolność swojego klienta - odpowiada mecenas.
Jest też rysunkowy komentarz do zmian w Sądzie Najwyższym. Para świadków pyta sędziego, który trzyma nogi na stole sędziowskim:
- To dzisiaj nie będzie rozprawy?
- Uznałem, że to niekonstytucyjne, że w stan spoczynku mają przejść tylko sędziowie Sądu Najwyższego - odpowiada sędzia.
Zabawa i odreagowanie
Sędzia Krupa tłumaczy, że rysunki to forma zabawy i odreagowania.
- Kiedy wieczorem leżę w wannie, owszem, myślę, czy może coś narysuję, ale przede wszystkim analizuję, co się działo na rozprawie. Sędziowie nie mają superwizorów odciążających ich od pracy. Dzięki rysunkom nabieram dystansu do tego, co obserwuję na co dzień - mówi niedawno Rzeczpospolitej.
Zobacz również: Kulisy zdrowia: Przegląd porodówek w Szczecinie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?