- Legenda Pogoni, pan Florian Krygier, który całe niemal swoje życie związał ze szczecińską Pogonią i naszym miastem, nie ma dzisiaj w Szczecinie ulicy, skweru czy placu swojego imienia - twierdzi radny Marek Duklanowski. - Ma oczywiście stadion, bo ciężko byłoby nazwać ten obiekt imieniem kogokolwiek oprócz pana Floriana. Uważam, że ten brak nazwy należałoby jak najszybciej zmienić.
Padło kilka propozycji, które rondo lub ulicę nazwać imieniem Floriana Krygiera. Pierwsza, najbardziej preferowana przez pomysłodawcę to obecna ulica Twardowskiego.
- Znajduje się ona blisko stadionu więc ta lokalizacja jest według mnie najlepsza - mówi Duklanowski. - Wiem jednak, że będzie się to wiązało z utrudnieniami i protestem ze strony przedsiębiorców, którzy tam funkcjonują.
Jeśli nie ulica to rondo. Jedno, które niedawno utworzono na szczecińskim Łęknie jeszcze nie ma nazwy. Można by więc nadać mu imię Floriana Krygiera.
- To też jest jakieś wyjście aczkolwiek to rondo jest nierozpoznawalne i małe - mówi Duklanowski. - Być może nazwę ronda Krygiera otrzyma więc to, które ma powstać u zbiegu ulic Łukasińskiego i Topolowej. Lokalizację będziemy jeszcze ustalać.
Pomysł podoba się prezesowi Stowarzyszenia Kibiców Pogoni Szczecin Portowcy.
- Krygier jest osobą, która bardzo przysłużyła się Pogoni Szczecin - mówi Jarosław Och. - Pomysł nazwania jego imieniem ronda lub ulicy jest więc interesujący i osobiście go popieram. Uważam jednak, że warto się tym tematem zająć po wyborach zwłaszcza, że radny, który zgłosił tę koncepcję kandyduje do Sejmu. Można więc tę inicjatywę niepotrzebnie źle odebrać.
Sprawa nadania imienia Floriana Krygiera ma zostać poruszona za kilka tygodni, po wyborach. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem pomysł może zostać wcielony w życie jeszcze w tym roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
