Chamskie parkowanie podczas Dni Morza. Kilkadziesiąt interwencji

Aktualizacja, godz. 17.48

Ponad dwieście interwencji w sprawie zaparkowanych aut

Mamy już dane związane z kierowcami, którzy nie za bardzo zwracali uwagę, gdzie parkują podczas Dni Morza w Szczecinie. Od piątku do soboty strażnicy miejscy interweniowali w okolicach imprezy aż 207 razy. A przed nami jeszcze niedziela.

- 207 interwencji, 85 mandatów, 41 kontroli, 89 kwoto-wezwań, 5 pouczeń, 31 dyspozycji odholowania pojazdów. W praktyce skończyło się na 15, bo kierowcy zdążyli przyjść do pojazdu, ale to nie oznacza, że nie czeka ich postępowanie mandatowe. Zdecydowana większość tych interwencji dotyczyła łamania przepisów ruchu drogowego - wylicza Joanna Wojtach ze straży miejskiej.

Także w przypadku kwoto-wezwań, kierowcy muszą się liczyć z ciągiem dalszym, bo postępowanie może się skończyć mandatem.

Strażnicy podkreślają jednak, że poza tymi zdarzeniami, impreza przebiega bardzo spokojnie. To samo potwierdza policja, a statystyki ma przedstawić jutro.

______________________________

- Interwencji było mnóstwo. Były przypadki, że musieliśmy użyć lawety, bo kierowcy parkowali nawet w miejscach, gdzie znaki drogowe zakazują parkowania pod groźbą zholowania pojazdu. Część zdarzeń jest sfotografowana i opisana i będziemy prowadzić dalej postępowanie już na komendzie - mówi Joanna Wojtach ze straży miejskiej w Szczecinie.

Po południu poznamy szczegółowe dane.

Choć cześć kierowców się nie popisała, to popisali się za to uczestnicy Dni Morza. Bawiliśmy się głośno, ale bezpiecznie. Ani policja, anie straż miejska nie odnotowała poważniejszych incydentów.

- Mam informację, że było naprawdę bezpiecznie. Na poniedziałek szykujemy szczegółowe podsumowanie Dni Morza , łącznie z niedzielę - mówi nam asp. szt. Irena Kornicz z zachodniopomorskiej policji.

Zobacz także: Dni Morza w Szczecinie rozpoczęte