Kiedy w Pogoni pojawił się nowy szkoleniowiec - Piotr Mandrysz, Przewoźniak niemal zupełnie zniknął z pola widzenia. Siadał na ławce rezerwowych, albo na trybunach. Pod koniec rundy został odesłany do rezerw. Stało się jasne, że czas wychowanka Pogoni w tym klubie przynajmniej na razie dobiegł końca.
Przewoźniak długo nie próżnował po rozwiązaniu kontraktu. W środę uczestniczył w sparingu trzecioligowej Regi z Sarmatą Dobra Nowogardzka. Drużyna trenera Andrzeja Miązka wygrała z piątoligowcem aż 7:1, a jedną z bramek strzelił właśnie Przewoźniak.
- Potwierdzam, że Przewoźniak pojawił się u nas na treningu, a w czasie sparingu z Sarmatą zaprezentował się pozytywnie - mówi trener Miązek. Raczej zostanie u nas na wiosnę - dodał szkoleniowiec Regi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?