Wioletta Mordasiewicz

Centrum przesiadkowe w Stargardzie nie do końca zintegrowane. Na pociąg trzeba będzie iść dookoła

Na razie centrum przesiadkowe nie będzie w pełni zintegrowane. Na pociąg trzeba będzie iść dookoła, pod wiaduktem obok ronda Fot. Tadeusz Surma Na razie centrum przesiadkowe nie będzie w pełni zintegrowane. Na pociąg trzeba będzie iść dookoła, pod wiaduktem obok ronda
Wioletta Mordasiewicz

Choć oficjalne otwarcie Zintegrowanego Centrum Przesiadkowego odbędzie się w rocznicę śmierci Sławomira Pajora, 18 stycznia, ruch ulicą Towarową ma się odbywać jeszcze w tym roku. Piesi z dworca autobusowego na kolejowy przez to centrum jednak nie przejdą.

Zintegrowane Centrum Przesiadkowe im. Sławomira Pajora to największa w historii Stargardu inwestycja drogowa, która pochłonęła ponad 23 miliony złotych.

Budowa ZCP jest powiązana z przebudową dworca kolejowego. Realizacja tego pomysłu miała zapewnić mieszkańcom i pasażerom swobodne przejście z dworca autobusowego na terenie centrum przesiadkowego na dworzec kolejowy.

Pozostało jeszcze 71% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Wioletta Mordasiewicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.