Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cenna zawartość naszego podwozia. Kolejne kradzieże katalizatorów w Szczecinie

Łukasz Czerwiński
Łukasz Czerwiński
archiwum Polska Press
To może przytrafić się każdemu. Kradzieże katalizatorów stały się w Polsce prawdziwą plagą. Tylko w styczniu szczecińscy kierowcy zgłosili na policję dziewięć przypadków kradzieży. Cenny element naszego podwozia jest łatwym celem dla złodziejów.

Katalizatory są obowiązkowym wyposażeniem samochodów sprzedawanych w Polsce od 1995 roku. Ich zadaniem jest oczyszczanie spalin wydobywających się z silnika przed wydaleniem ich przez rurę wydechową. Przez wiele lat niedoceniane i często usuwane przez samych kierowców, dziś stały się bardzo kosztownym elementem wyposażenia i celem kradzieży. Złodzieje nie spoglądają już w kierunku naszego radia, które choć coraz nowocześniejsze, to także trudniej wydobyć je z zamkniętego samochodu. Inaczej jest z katalizatorami.

- Są łakomym kąskiem, bo zazwyczaj znajdują się gdzieś na środku samochodu. W większość aut są łatwo dostępne. Wystarczy lekko podnieść samochód lewarkiem i mieć ze sobą elektryczną piłę do metalu albo szlifierkę - tłumaczy Bohdan Kaczor, właściciel warsztatu samochodowego przy ulicy Kolumba.

Katalizator możemy stracić wszędzie. Nie tylko parkując na uboczu, ale także na osiedlowych czy miejskich parkingach. Złodzieje po prostu wchodzą pod samochód i wycinają potrzebny element, nie zważając na ewentualne uszkodzenia naszego auta. Cała akcja może potrwać maksymalnie kilka minut.

Cenna zawartość

Należy zapytać, dlaczego katalizator? Odpowiedzią są oczywiście korzyści finansowe. Aktualnie funkcjonują nawet specjalne skupy katalizatorów, które oferują konkretne kwoty za określony rodzaj katalizatorów. Ich wartość w zależności od modelu waha się od kilkuset do ponad trzech tysięcy złotych. Co sprawia, że są tak wartościowe?

- W środku katalizatora znajdują się metale szlachetne, takie jak platyna, pallad czy rod - odpowiada Bohdan Kaczor.

Łatwo więc się domyślić, że utrata katalizatora wiąże się z dużym kosztem dla kierowcy, a często trzeba naprawić również uszkodzenia powstałe podczas kradzieży. W nowszych samochodach jazda bez katalizatora jest w zasadzie niemożliwa, ponieważ komputer natychmiast pokaże błąd silnika.

Jak rozpoznać brak katalizatora?

- Zazwyczaj zapali nam się kontrolka "check engine", co będzie spowodowane błędem sondy lambda, którą wpina się w katalizator - tłumaczy Kaczor.

W starszych modelach samochodów po prostu usłyszymy brak kosztownego wyposażenia. Będzie to spowodowane przeciętym układem wydechowym jeszcze przed tłumikiem. Samochód będzie głośno pracował.

9 kradzieży w styczniu

Złodzieje katalizatorów od początku roku uaktywnili się w Szczecinie. Tylko w styczniu doszło do dziewięciu potwierdzonych przypadków kradzieży. Nie wszyscy sprawcy pozostają bezkarni.

- Tylko w ciągu jednego miesiąca na przełomie 2022 i 2023 roku szczecińscy policjanci zatrzymali trzech sprawców kradzieży katalizatorów. Na uznanie i pochwałę obywatelskiej postawy zasługuje fakt, że w jednym z tych przypadków, sprawca został zatrzymany dzięki czujności jednego z mieszkańców. Zaniepokojony niecodziennym zachowaniem osób przebywających na osiedlowym parkingu, wezwał patrol, który po krótkim pościgu zatrzymał osobę podejrzaną o usiłowanie kradzieży katalizatora - mówi Paweł Pankau z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie - Za przestępstwo kradzieży ustawodawca przewidział karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Czy można zabezpieczyć katalizator?

W najnowszych modelach samochodów katalizatory są już lepiej ukryte, zazwyczaj w pobliżu silnika, co znacznie utrudnia dostęp. Większość kierowców jest jednak zagrożona ewentualną kradzieżą katalizatora. Czy możemy lepiej go zabezpieczyć?

- W Polsce jeszcze się z tym nie spotkałem, ale np. Stany Zjednoczone są pełne stalowych ram zabezpieczających katalizator. Montuje się ją w miejscu katalizatora, przez co jest dużo trudniejszy do wycięcia - podpowiada Bohdan Kaczor.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński