Przypomnijmy, że CBA pojawiło się w elektrowni już 7 czerwca. Wówczas pierwszy raz poinformowano nas, że sprawa dotyczy tzw. korupcji menadżerskiej "na każdym etapie zamówień i mienia wielkiej wartości".
- Warto zaznaczyć, że Elektrownia Dolna Odra na działalność remontową rocznie przeznacza 50-70 mln zł, a latach 2007-2013 było to ok. 700 mln zł - podkreśla Piotr Kaczorek, Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Obecnie śledztwo prowadzi delegatura CBA w Szczecinie razem z Prokuraturą Regionalną w Szczecinie.
- Prokurator dziś dokonuje ostatnich czynności, jutro wydamy komunikat - tylko tyle powiedziała nam rzeczniczka Prokuratury Rejonowej, prokurator Magdalena Blank.
Sprawa dotyczy przyjmowania korzyści w zamian za ustalenie sposobu wyłonienia wykonawcy, realizacji procedur jego wyłonienia, nadzór nad przebiegiem i końcowy odbiór robót.
Agenci CBA zabezpieczyli nośniki danych i dokumentację w blisko 40 miejscach: biurach i mieszkaniach osób związanych z realizacją remontów i inwestycji w elektrownią.
- Zatrzymali kierownika nadzoru i trzech inspektorów z Elektrowni Dolna Odra w Nowym Czarnowie oraz biznesmena - poinformował nas Piotr Kaczorek z CBA. - Wszyscy otrzymali zarzuty nadużycia uprawnień, niedopełnienia obowiązków, fałszowania dokumentów i korupcji menadżerskiej.
Zobacz także: Sklep z dopalaczami w centrum Szczecina?
Polecamy na gs24.pl:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?