Castingi filmowe wracają do Szczecina. Potrzeba coraz więcej statystów i aktorów

- Poszukujemy aktorów i statystów zarówno do pełnometrażowych filmów fabularnych, popularnych seriali, jak i projektów niezależnych oraz reklamowych - wyjaśnia przedstawiciel studia castingowego ABM. - Produkcje filmowe realizowane na Pomorzu Zachodnim nie są nowością, od zawsze powstawało tu wiele ciekawych projektów, ale rzeczywiście, w ostatnim czasie Szczecin cieszy się większym zainteresowaniem twórców.

Wspomniane studio przeprowadziło niedawno w Szczecinie casting do serialu HBO Max “Odwilż”. Projekt cieszył się olbrzymim zainteresowaniem mieszkańców miasta. Do udziału w zdjęciach zgłosiło się ponad 6 tys. osób.

Casting filmowy w Szczecinie, jak się zgłosić?

- Wkrótce ogłosimy duży nabór aktorów i statystów - mówi Norbert Sypniewski. - Będzie to nabór stacjonarny do naszej bazy. Osoby chętne będą umawiane na konkretny termin i zapraszane na zdjęcia testowe pod wskazany adres studia. Obecnie badamy zainteresowanie w celu przygotowania przestrzeni i warunków. Wstępne deklaracje można składać za pośrednictwem formularza online.

Formularz jest dostępny pod linkiem: ZGŁOŚ SIĘ DO CASTINGU

To już kolejny głośny casting filmowy przeprowadzany w naszym mieście. Szczecinianie nie tak dawno mogli wziąć udział w zdjęciach do filmu „Good Grief” w reżyserii Svitlany Zemlianej, "Miasta nocą" Pawła Lewandowskiego, "Futra z misia" Michała Milowicza czy oczywiście wspomnianej “Odwilży”.

Filmy kręcone w Szczecinie

Szczecin zasłynął jako plan zdjęciowy filmu „Młode Wilki”, ale miejska filmografia jest znacznie większa, a twórcy lubią tu wracać.

- Spotkałem w Szczecinie bardzo pomocnych ludzi, dzięki którym udało się sprawnie nakręcić to, co zaplanowaliśmy. Często jest tak, że w Warszawie zblazowani robieniem filmów i po macoszemu traktują filmowców. Natomiast Szczecin przyjął nas bardzo życzliwie. Mam nadzieję, że to nie są ostatnie zdjęcia tutaj. Nie wykluczam, że przy kolejnych produkcjach wrócimy do Szczecina - mówił nam reżyser i producent Patryk Vega w 2018 roku podczas zdjęć do drugiej części filmu “Kobiety Mafii”.

Podobnie wypowiadał się producent Łukasz Dzięcioł z Opus Film podczas pracy nad filmem “Obietnica”.

- Szczecin został wybrany na tło wydarzeń już na etapie tworzenia scenariusza filmu - zdradził nam producent. - Szukaliśmy miasta nieogranego filmowo, które znajduje się pomiędzy Warszawą a Kopenhagą, bo w "Obietnicy" obecny jest też duński wątek. Nasz film jest bowiem produkcją polsko-duńską. Szczecin był dla nas kompletną nowością, ale świetnie nam się w nim pracowało. Bardzo dobrze współpracowało nam się z władzami miasta i mieszkańcami. Będziemy to miasto na pewno bardzo dobrze wspominać.

Szczecin nowym planem filmowym

- Dużo podróżuję, pracuję przy międzynarodowych produkcjach i widziałam wiele krajów – mówiła nam w wywiadzie Svitlana Zemliana, reżyserka. – Ale kiedy zobaczyłam Szczecin, byłam oczarowana. To zupełnie inne miasto niż te, które odwiedziłam do tej pory i, w których pracowałam. Ma ogromny potencjał filmowy, dziwię się, że to wciąż nieodkryty skrawek Europy.

Wiele wskazuje na to, że jeszcze nie raz Szczecin wystąpi w dużej produkcji filmowej.