W atmosferze skandalu zakończyły się w sobotę w Szczecinie obrady IV Kongresu Krajowego Związku Żołnierzy Batalionów Roboczych "Polski Gułag".
Część delegatów zarzuciła prowadzącym kongres, że sfałszowali wybory, po czym opuściła salę obrad.
Kongres odbywał się w sali obrad rady miasta Szczecina. Od samego początku obrad starły się opinie grupy szczecińskiej i koszalińskiej na temat osób, które powinny prowadzić związek po śmierci Eugeniusza Kalinowskiego, wieloletniego prezesa i założyciela związku.
- Nie róbcie sobie paranoi z waszych obrad - próbował uspokoić emocje radny Bogdan Trzos, wiceprezes Niezależnego Ruchu Społecznego, gość Kongresu, apelując do wieku i zasług zebranych.
Kulminacją wrzenia był moment ogłoszenia wyniku wyborów na nowego prezesa związku. Część zebranych oprotestowała wyniki podane przez komisję rewizyjną stwierdzając, że wybory zostały sfałszowane.
- Jestem strasznie zaskoczony tym, co się stało - stwierdził wychodząc z sali obrad Bogdan Trzos, nie chcąc słuchać nieparlamentarnej wymiany zdań, która trwała po ogłoszeniu wyników. - Nigdy nie uczestniczyłem w czymś takim i obym nigdy nie uczestniczył.
Opinie części delegatów na temat wyborów były jednoznaczne.
- Wybory zostały sfałszowane - stwierdził Jan Waluszkiewicz , delegat ze Szczecina, który wraz z Eugeniuszem Kalinowskim był w jednej grupie roboczej w batalionach roboczych. - Na sali jest 37 delegatów, a głosowało 47.
Delegaci z powiatowego oddziału w Koszalinie zapowiedzieli secesję lub wręcz stworzenie nowego związku.
- Całkowicie się odłączamy - powiedział "Głosowi" Marek Wrzesień, przewodniczący powiatowego oddziału "Gułagu" w Koszalinie. - Zarząd główny zrobimy w Koszalinie, a z tamtymi nie chcemy mieć nic wspólnego.
Innego zdania na temat wyborów było prezydium kongresu, którego zdaniem grupa koszalińska przyjechała z zamiarem rozbicia związku.
- Wybory nie zostały sfałszowane i przeprowadzone zgodnie ze statutem - uważał mec. Waldemar Gałuszko, nowy przewodniczący "Gułagu", który prowadził obrady Kongresu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?