Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burza wokół kubłów na Deptaku Bogusława. "To kompletna bzdura!" [wideo, sonda]

Marek Jaszczyński
Przedstawiciele magistratu tłumaczą, że ta lokalizacja ma zachęcić mieszkańców okolicznych nieruchomości do segregowania odpadów. Ale zdaniem naszych Czytelników, zniechęci innych mieszkańców do wychodzenia z domów. Kto chciałby bowiem spacerować po mieście między pojemnikami na odpady.
Przedstawiciele magistratu tłumaczą, że ta lokalizacja ma zachęcić mieszkańców okolicznych nieruchomości do segregowania odpadów. Ale zdaniem naszych Czytelników, zniechęci innych mieszkańców do wychodzenia z domów. Kto chciałby bowiem spacerować po mieście między pojemnikami na odpady. Sebastian Wołosz
Kolejny głos w sprawie "dzwonów" do segregowania odpadów, które od niedawna stoją na deptaku Bogusława.

- Można zrozumieć, że nowe ustawy i rozporządzenia bywają kłopotliwe (niekiedy absurdalne), ale stawianie koszów na śmieci, na środku reprezentacyjnego ciągu pieszego w centrum miasta jest co najmniej niepoważne - napisał do w emailu nasz Internauta Jarek. - Od kilka lat toczy się nieustanna walka o polepszenie wizerunku centrum Szczecina, ale jak widać, niektórzy chyba celowo działają na naszą szkodę.

Pan Jarek nie jest pierwszą osobą, która pisze w tej sprawie. Z redakcją skontaktowała się mieszkanka bloku przy pl. Zgody 1.

- Proszę o interwencję i poruszenie sprawy postawienia przez Remondis trzech pojemników na surowce wtórne wprost na chodniku przy placu Zgody 1, na początku deptaku Bogusława - mówi pani Dorota. - Dla mieszkańców to jest kpina - wszystkie pojemniki stoją na zapleczach budynków lub w miejscach dla tego przeznaczonych, którym z całą pewnością nie jest chodnik - ciąg pieszych i to o bardzo dużym natężeniu ruchu, obecnie chodnik skurczył się niezależnie od tego, że wystawienie pojemników na śmieci w samym centrum placu szpeci i pojawiają się przy nich "poszukiwacze" surowców wtórnych.

Pojemniki do selektywnej zbiórki zostały usytuowane w rejonie pl. Zgody na zlecenie magistratu. Jak usłyszeliśmy, ta lokalizacja stwarza warunki do prowadzenia segregacji odpadów dla sąsiadujących z nią nieruchomości zamieszkałych.

- W centrum miasta, ze względu na zwartą zabudowę bardzo trudno znaleźć miejsce pod pojemniki na selektywną zbiórkę odpadów, które odpowiadałoby wszystkim okolicznym mieszkańcom i nie wiązałaby się z pewnymi niedogodnościami - tłumaczy Tomasz Klek z Biura Komunikacji Społecznej i Marketingowej Urzędu Miasta.

- Trudno uznać za zgodne ze stanem faktycznym twierdzenie Czytelniczki, że wszystkie pojemniki stoją na zapleczach budynków. Dla niektórych nieruchomości takiej możliwości nie ma i wówczas przygotowywane są rozwiązania alternatywne - dodaje Tomasz Klek z magistratu.

Jak tłumaczy przedstawiciel miasta, wiele takich lokalizacji w mieście funkcjonuje od dłuższego czasu i stanowią uzupełnienie systemu. Można przywołać przykład choćby pobliskiej lokalizacji na skrzyżowaniu ulic Jagiellońskiej i Śląskiej. Tam pojemniki służą okolicznym mieszkańcom i choć usytuowane w ciągu pieszym nie stanowią przeszkody dla spokojnego przejścia.

- Przeprowadzona w tym konkretnym przypadku analiza wskazuje, że ustawione tam pojemniki nie kolidują z ciągiem pieszym - mówi Tomasz Klek. - Miejsce to jest szerokim pasem chodnika, który zapewnia swobodne przejście we wszystkich kierunkach.

Odbiór odbywa się nie częściej niż 1 raz w tygodniu i trwa kilka minut. Większość lokalizacji w ścisłym centrum miasta i ich obsługa przez służby komunalne jest związana z tego rodzaju niedogodnościami.

- To jakaś totalna bzdura - oburza się pani Celina, która mieszka w centrum Szczecina i codziennie musi przechodzić koło pojemników. - Rozumiem z tego co mówią urzędnicy magistratu, że teraz, aby było zgodnie z ustawą, a nie zdrowym rozsądkiem i estetyką miasta, będziemy mieli pojemniki na śmieci i kubły na odpady tak wystawione, aby śmieciarkom było wygodnie, mieszkańcy aby to wszystko mieli pod nosem, bo przepisy nakładają takie a nie inne rozwiązanie. To jakieś totalne nieporozumienie, aby pojemniki stały w takich miejscach. I nie chodzi mi o to, że ma być wygodnie czy nie, ale wierzcie mi - na świecie jest bardzo dużo rozwiązań, aby kubły na odpady nie stały na chodnikach przy najważniejszych placach i ulicach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński