Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Robert Krupowicz winny ujawnienia tajemnicy skarbowej. Jednak nie ukarany

Grzegorz Świstak
Grzegorz Świstak
Przed Sądem Rejonowym w Goleniowie zakończył się proces karny burmistrza Roberta Krupowicza, który był oskarżony o ujawnienie tajemnicy skarbowej.

Mimo, że Prokuratura domagał się ukarania Krupowicza 200 stawkami po 40 zł, upublicznieniem w mediach wyroku oraz zasądzenia kosztów procesu, sędzia Michał Krzywulski odstąpił od ukarania i zasądził 2 tysiące zł na cele społeczne. Wyrok jest nieprawomocny.

Robert Krupowicz był oskarżony o naruszenie tajemnicy skarbowej poprzez ujawnienie nazwisk radnych, którzy mieli zadłużenia z tytułu opłaty za odpady komunalne. Przez cały czas toczącego się procesu Krupowicz utrzymywał, że „nie ma poczucia winy”, ale fakt ujawnienia wspomnianych danych potwierdza, tłumacząc go działaniem w interesie społecznym.

Robert Krupowicz podczas jednej z rozpraw złożył oświadczenie, z którego wynika, że w jego opinii ze społecznego punktu widzenia mieszkańcy gminy Goleniów mieli prawo do zapoznania się z przedstawionymi informacjami w sprawie zaległości z opłatami. Zaznaczył jednocześnie, że informacja o nazwiskach radnych, którzy zalegają z opłatami, została mu przekazana w sekretariacie spontanicznie i dzisiaj nie wie, który z pracowników mu ją przekazał. Krupowicz zapewnił jednocześnie, że nie składał próśb ani polecenia służbowego do pracowników Urzędu o informacje dotyczące zaległości radnych.

Burmistrzowi Krupowiczowi groziło nawet do 5 lat więzienia. Tak się jednak nie stało, bowiem Prokuratura domagała się złagodzenia kary, z uwagi na znikomą szkodliwość czynu. W mowie końcowej Prokurator uznając wine Roberta Krupowicza, uznał jednak, że należy zastosować maksymalne złagodzenie kary i domagał się ukarania Krupowicza 200 stawkami po 40 zł, upublicznieniem w mediach wyroku oraz zasądzenia kosztów procesu.

Sąd uznał Roberta Krupowicza winnym zarzucanego czynu, ale odstąpił od ukarania i zasądził 2 tys zł na cele społeczne. W ustnym uzasadnieniu sędzia Michał Krzywulski uznał, że wina oskarżonego nie budzi wątpliwości, ale jej szkodliwość społeczna jest wprawdzie powyżej „znikomej”, ale też poniżej „znacznej”. Wykluczył też polityczny motyw działania burmistrza. Wyrok jest nieprawomocny.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński