Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Robert Czapla bezpieczny. W Nowogardzie nie dojdzie do referendum

Grzegorz Świstak
Grzegorz Świstak
Nie będzie referendum w sprawie odwołania przed upływem kadencji burmistrza Nowogardu Roberta Czapli. Radni w głosowaniu wycofali projekt uchwały z porządku obrad. Podczas głosowania uwidocznił się podział w rządzącej Radą Miejską większości.

Zanim przystąpiono do procedowania uchwały, z wnioskiem o zdjęcie z porządku obrad punktu dotyczącego referendum wystąpił radny Paweł Lembas z SLD. Ku zaskoczeniu wszystkich, za zdjęciem uchwały z porządku obrad głosowało 11 radnych przeciwnych było 9. Tym samym wniosek o referendum nie uzyskał akceptacji Rady.

- Konsekwencja nieudzielenia absolutorium jest uchwała o referendum – powiedziała nam Jowita Pawlak, przewodnicząca Rady Miejskiej w Nowogardzie i członek klubu Nowa, wnioskodawcy projektu uchwały. Niestety niektórzy radni zmienili zdanie i głosowali za nieudzieleniem votum zaufania i absolutorium, a teraz chyba się przestraszyli konsekwencji ich odwołania.

Nie było tajemnicą, że w głosowaniu nad zdjęciem punktu o referendum zdecydowały trzy głosy radnych z Prawa i Sprawiedliwości. O komentarz poprosiliśmy więc Marcina Nieradkę z PiS.

- Od lat jestem krytykiem działań Roberta Czapli, ale uważam że robienie referendum na rok przed wyborami to zła decyzja – powiedział nam Marcin Nieradka, radny z Nowogardu. Raz, że obciążałaby kosztami budżet gminy, dwa wprowadzająca jeszcze większą destabilizację. Po trzecie praktyka pokazuje, że zdecydowana większość akcji referendalnych kończy się niepowodzeniem. W razie fiaska referendum i nie odwołania Burmistrza rozwiązaniu uległaby Rada Miejska. Może przetasowanie w Radzie to prawdziwy cel inicjatorów referendum? Niech mieszańcy zdecydują o tym kto będzie burmistrzem oraz wybiorą skład Rady w przyszłorocznych normalnych wyborach.

Nie minęła godzina, a ponownie zgłoszono wniosek, tym razem o wprowadzenie do porządku obrad uchwały w sprawie referendum o odwołanie przed upływem kadencji burmistrza Nowogardu Roberta Czapli. Tym razem wnioskodawcą był radny Dariusz Kielan, który uważał, że głosowanie nad poprzednim wnioskiem odbyło się bez wymaganej dyskusji.

- Doszliśmy do momentu, kiedy powinno się powiedzieć sprawdzam, bo albo źle funkcjonuje organ uchwałodawczy albo organ wykonawczy – argumentował radny Kielan. Referendum to nie jest narzędzie by uderzać w burmistrza, a okazanie szacunku dla naszych wyborców, przed którymi powinniśmy poddać się weryfikacji. Głosowanie na tą uchwałą pokaże, które ugrupowanie przyspawało się do stołków, a które nie.

Głosowanie nad wnioskiem radnego Kielana nic nie wniosło, bowiem 11 radnych było przeciwnych, 8 za, a jeden się wstrzymał. Czy kończy to dyskusję nad referendum w sprawie odwołania burmistrza Nowogardu Roberta Czapli? Raczej nie, bowiem przewodnicząca Rady, Jowita Pawlak, deklaruje wniesienie tego punktu pod obrady kolejnej sesji Rady Miasta w Nowogardzie. Wnioskodawca projektu uchwały, Dariusz Kielan pogratulował powstanie nowego większościowego klubu, radnych burmistrza oraz radnych PiS.

- Nasz klub konsekwentnie był i jest za referendum – deklaruje przewodnicząca Pawlak. Będzie ten punkt wprowadzony do porządku obrad kolejnych sesji.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński