Przypomnijmy, że Sąd Okręgowy w Szczecinie uznał już raz, że Władysław Diakun 8 lutego 2008 roku złożył oświadczenie niezgodne z prawdą. Nieprawomocnym wyrokiem zakazał lustrowanemu pełnienie funkcji publicznych przez 6 lat i obciążył go kosztami procesu.
W zeszłym roku sąd apelacyjny zarzucił sądowi pierwszej instancji dowolne, powierzchowne i wybiórcze traktowanie dowodów, błędy logiczne we wnioskowaniu.
Uznał, że złamano zasadę domniemania niewinności. Przewodniczący stwierdził, że sąd pierwszej instancji nie wykazał, że Władysław Diakun był współpracownikiem w rozumieniu ustawy - tajnym i świadomym.
Burmistrz Polic nie będzie mógł przez 3 lata pełnić funkcji publicznych. Wyrok nie jest prawomocny.
Przewodniczący składu nie zgodził się z wyrokiem dwóch pozostałych sędziów i zgłosił zdanie odrębne. Świadczy to niewątpliwie o tym, że dowody są kontrowersyjne i niejednoznaczne.
Obrońcy zapowiedzieli apelację.
Władysław Diakun, podobnie jak podczas pierwszego procesu powiedział, że nie skłamał w oświadczeniu lustracyjnym pisząc, że nigdy nie był tajnym, świadomym współpracownikiem służb bezpieczeństwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?