Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bulwarowa terenówka

oprac. ejcz Źródło: DaimlerChrysler, mototarget, autoefl
Sylwetka samochodu jest mniej kanciasta i bardziej dynamiczna, niż poprzednika. Dzięki temu współczynnik oporu powietrza został zmniejszony z 0.39 do 0.34.
Sylwetka samochodu jest mniej kanciasta i bardziej dynamiczna, niż poprzednika. Dzięki temu współczynnik oporu powietrza został zmniejszony z 0.39 do 0.34.
Nowy mercedes pojawi się na styczniowym salonie motoryzacyjnym w Detroit, a rynkową premierę w Europie przewidziano latem przyszłego roku.

Pierwszy mercedes klasy M opuścił bramy amerykańskiej fabryki w stanie Alabama w 1997. Był odpowiedzią koncernu na rosnącą popularność samochodów mogących poruszać się w niezbyt ciężkim terenie zachowując przy tym charakter osobowych limuzyn. Był jednym z prekursorów powstającego właśnie segmentu aut SUV, czyli Sport Utility Vehicle. Osiągnął dużą popularność szczególnie w USA, zresztą M-klasa powstała głównie z myślą o rynku amerykańskim.

Dotychczas sprzedano na całym świecie ponad 620 tysięcy egzemplarzy tej "bulwarowej terenówki" w wielu wersjach silnikowych. W Europie prawie połowę sprzedaży stanowią modele z silnikiem diesla pod maską.

W nowym modelu nacisk położono na poprawę jakości montażu i wykończenia. Nie było to niestety mocną stroną poprzednika, szczególnie w pierwszych latach produkcji i egzemplarzach montowanych w USA. Potem produkcję przeniesiono do austriackiego Graz. Materiały użyte w środku są, według Mercedesa, najwyższej jakości a spasowanie elementów nie ma sobie równych w tej klasie.

Sylwetka

Nowa M-klasa to zupełnie inny samochód. Pojazd oparty został na nowej płycie podłogowej o zwiększonym o 95 mm (do 2915 mm) rozstawie osi. Dzięki temu samochód urósł: jest o 150 mm dłuższy i 71 mm szerszy. Jednocześnie jego wysokość została zmniejszona o 9 mm. Sylwetka samochodu jest mniej kanciasta i bardziej dynamiczna, dzięki czemu współczynnik oporu powietrza został zmniejszony z 0.39 do 0.34. Pociągnęło to za sobą większy komfort, zmniejszenie hałasu opływającego powietrzne oraz mniejsze zużycie paliwa.

Skrzynia 7G Tronic

Jeśli chodzi o nowości techniczne wykorzystano wszystkie ostatnie patenty Mercedesa w tej dziedzinie. W standardzie otrzymamy po raz pierwszy w tej klasie skrzynie automatyczną o siedmiu przełożeniach (7G Tronic) z możliwością manualnej zmiany przełożeń za pomocą przycisków na kierownicy (Direct Select) oraz ulepszony napęd na cztery koła 4-ETS z układem hamowania silnikiem podczas zjazdu ze wzniesień.

Wygoda i ochrona pasażerów

W kabinie pasażerskiej zadbano o wygodę kierowcy i pasażerów. Składa się na to większa niż u poprzednika ilość miejsca na przednich i tylnych fotelach, automatyczna czterostrefowa klimatyzacja THERMOTRONIC a także wysokiej jakości system audio sprzężony z systemem nawigacji satelitarnej z wczytaną standardowo mapą Europy.

Mercedes M za dopłatą może być wyposażony w "przewidujący" system ochrony pasażerów Pre-Safe. Jego działanie polega na przygotowaniu w chwili tuż przed kolizją miejsc pasażerów tak, by byli optymalnie chronieni przez pozostałe układy. I tak w ostatniej chwili przed spodziewanym uderzeniem uruchamiają się napinacze pasów, fotele cofają się do tyłu i są ustawiane w zaprogramowanej pozycji, a gdy grozi przewrotka, zamyka się szyberdach.

Natomiast do seryjnego wyposażenia tego auta będą należały m.in. adaptywne, dwustopniowe poduszki czołowe, boczne z przodu oraz kurtynki chroniące strefę okien przy wszystkich miejscach. Przed obrażeniami karku i szui po uderzeniu w tył M kierowcę i pasażera z przodu chronią nowo opracowane aktywne zagłówki Neck-Pro.

Zawieszenie Airmatic

W opcji oferowany jest pakiet podnoszący terenowe zdolności pojazdu. Obejmuje on dwubiegową przekładnię terenową, ręczną lub automatyczną blokadę centralnego mechanizmu różnicowego (do 100 procent) i tylnego dyferencjału oraz pneumatyczne zawieszenie Airmatic umożliwiające zwiększenie prześwitu o 110 mm do 291 mm.

Samochód posiada zdolność pokonywania przeszkód wodnych do głębokości 60 cm.

Nano-lakier

Nowy Mercedes będzie pierwszym seryjnym samochodem lakierowanym w nowej technologii nano-lakieru, zapewniającym poprzez swój skład chemiczny wysoką odporność na zarysowania. Dzięki specjalnej powłoce zewnętrznej zachowuje on głęboki połysk znacznie dłużej niż zwykły lakier metaliczny.

Dla Europejczyków - diesle

Na potrzeby Europejczyków przeznaczono diesle common-rail trzeciej generacji. Już najsłabsza, nowa jednostka ML 280 CDI, osiąga moc 190 KM i maksymalny moment obrotowy 440 Nm. Dotychczas montowany, rzędowy silnik wysokoprężny zastąpi jednostka V6 - 320 CDI, o mocy maksymalnej 224 KM. Maksymalny moment obrotowy 510 Nm osiągany jest już przy 1,6 tys obr/min.

Dla Amerykanów - benzyny

Amerykanie wciąż nie uznają diesli. Dlatego na ich rynek przeznaczono jednostki benzynowe: silnik ML 350 w układzie V6 o pojemności 3,5-litra i mocy 272 KM, oraz flagową 5-litrową jednostkę ML 500 w układzie V6 o mocy 306 KM.

Bagażnik

Mercedes M nadal pozostaje luksusowym autem, jednak jest od poprzednika jeszcze obszerniejszy. Tylna kanapa jest składana i dzielona w proporcji 2:1. Jej siedziska można wyjąć i wtedy we wnętrzu do dyspozycji jest przestrzeń 2 050 litrów, a uzyskana w ten sposób powierzchnia ma długość 2,10 m. Za dopłatą oferowany będzie pakiet Easy-Pack zawierający elektrycznie otwieraną tylną klapę i elementy do mocowania bagażu.

Opony i reflektory

W modelach z silnikami V6 montowane będą opony o rozmiarze 235/65/17 natomiast modele z silnikami V8 wyposażono w osiemnastocalowe obręcze z oponami 255/55/18.
Bixenonowe reflektory przednie mogą być za dopłata wyposażone w system aktywnego doświetlania zakrętów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński