Radni zaopiniowali pozytywnie uchwałę podwyższającą podatek od nieruchomości.
- To efekt podniesienia stawek maksymalnych przez ministra finansów o 11,8 procenta w wyniku inflacji w połowie roku - tłumaczyła Anna Brzozowska, kierownik referatu ds. gospodarki komunalnej szczecińskiego magistratu.
Efektem ma być planowany wzrost dochodów budżetu miasta o 23 mln złotych.
O ile więcej zapłacą mieszkańcy Szczecina za podatek od nieruchomości?
- Właściciel 50 metrowego mieszkania zapłaci o 7 zł rocznie więcej,
- Właściciel domu z działką o powierzchni 500 metrów kwadratowych będzie miał podwyżkę o 51 zł rocznie.
- W przypadku garażu wzrost nastąpi o 30 zł rocznie.
- Prowadzący działalność gospodarczą o powierzchni 100 metrów kwadratowych odczuje wzrost o 310 złotych.
- Dla dużej działalności gospodarczej podwyżka wyniesie 3000 - 3300 złotych na rok.
Bez akceptacji członków komisji pozostał wzrost podatku od środków transportu.
Jakie zmiany w kasie miejskiej Szczecina?
Radni poznali również szczegóły dotyczące zmian w miejskiej kasie.
- Projekt uchwały zakłada zwiększenie dochodów budżetu o 34 mln złotych, z tego dochody bieżące wzrosną o 19 mln złotych, przede wszystkim ich główne źródło to subwencja oświatowa oraz zwiększenie dochodów podatkowych od czynności cywilno - prawnych - mówiła Dorota Pudło-Żylińska, skarbnik miasta.
Dochody majątkowe zwiększą się o 14 792 308 złotych, jednocześnie Szczecin zamierza zmniejszyć deficyt o 84 mln złotych.
Wydatki Szczecina. Na co?
- Wydatki bieżące zwiększamy o kwotę 24 720 129 złotych, w głównej mierze to będzie transport i przewozy autobusowe, na kwotę 16 597 660 zł i w drugim obszarze edukacja i nauka 5 700 000 zł - tłumaczyła Dorota Pudło-Żylińska.
- Szczecińskie Przedsiębiorstwo Autobusowe "Klonowica" i SPA "Dąbie" otrzymają 13 673 680 złotych.
- Do spółki Tramwaje Szczecińskie trafi 2 923 980 złotych.
Jednak wzrost wydatków na komunikację nie oznacza wzrostu poziomu świadczonych usług, a tym bardziej wzrostu płac dla prowadzących pojazdy. To utrzymanie siatki połączeń po cięciach w rozkładzie.
- To trzecia zmiana w tegorocznym budżecie. Kwota wynika z bieżących kosztów działania komunikacji miejskiej. Sytuacja będzie bardzo trudna, bo mówimy o paliwie i o prądzie, a trzeba mówić o płacach. Wymagania kierowców są wyższe niż mogliśmy dawać - komentowała Anna Szotkowska, zastępca prezydenta Szczecina.
Edyta Łongiewska-Wijas, radna niezrzeszona, uważa, że miasto robi błąd.
- Nowoczesny trend to inwestowanie w siatkę komunikacji tramwajowej, a idziemy w odwrotnym kierunku jako miasto - zauważyła radna Łongiewska-Wijas. - To długotrwały proces zmian społecznych. To budowanie nawyków od dziecka. Dziś zmuszamy mieszkańców do przesiadki do własnych samochodów i nagle wszyscy mają przesiąść się do tramwajów.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?