Droga ekspresowa S-3 połączy w przyszłości Świnoujście z Lubawką na granicy polsko-czeskiej. Na szczecińskim odcinku trwają ostatnie prace, które wiążą się ze wzmożonym ruchem ciężkich samochodów wożących kruszywa.
- Mieli drogę polewać cały czas, by zmniejszyć kurz, ale robią to tylko rano i wieczorem - opowiada jeden z mieszkańców Mielna Pyrzyckiego. - Nowe okna i nowe tynki wyglądają już tak, jakbyśmy żyli podczas burzy piaskowej.
Mieszkańcy wsi, przez które jeżdżą samochody, protestują. Nic nie mają przeciwko budowie S-3, ale nie zgadzają się na dewastowanie swoich dróg i nie chcą już tego kurzu, który nie tylko brudzi, ale również niszczy domostwa.
- Mamy przystanek autobusowy tuż przy krzyżówce dróg - opowiada kolejny. - Ciężarówki jeżdżą bardzo szybko, nie przestrzegają żadnych przepisów. Boimy się o dzieci. Czy pan wie, jak wygląda człowiek po przejechaniu takiej kobyły? Jak by się w piachu tarzał.
- Jak chłopy w Trzebórzu zablokowali im drogę, to od razu znalazły się pieniądze na położenie asfaltu - dodaje trzeci rozmówca. - Mamy zrobić to samo?
Interweniujemy w oddziale zachodniopomorskim Generalnej Dyrekcji dróg Krajowych i Autostrad.
- Rozmawiałem już z inżynierem kontraktu - mówi Mateusz Grzeszczuk, rzecznik prasowy oddziału. - Inwestor będzie drogę polewał cyklicznie, by zmniejszyć uciążliwość kurzu. Porozmawia też z inwestorem o ograniczeniu prędkości przejazdu.
Zapewnia też, że droga po ukończeniu inwestycji zostanie doprowadzona do stanu pierwotnego. Inwestor ma na to pieniądze. Obiecuje, że uciążliwości dla mieszkańców zakończą się jesienią. Całą S-3 do Gorzowa pojedziemy za trzy lata.
Oddział lubuski GDDKiA już rozpisał przetarg na swoją część, jest wiec szansa, że w podobnym okresie dojedziemy ze szczecińskiego węzła w Kluczu do autostrady A-2 za 3-4 lata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?