Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa nowej Floty w zawieszeniu

Paweł Pązik
Bartosz Śpiączka z Floty trafił do Podbeskidzia Bielsko-Biała. Trener Tomasz Kafarski chce, aby jego zespół stał się trampoliną do występów w ekstraklasie dla młodych, utalentowanych piłkarzy.
Bartosz Śpiączka z Floty trafił do Podbeskidzia Bielsko-Biała. Trener Tomasz Kafarski chce, aby jego zespół stał się trampoliną do występów w ekstraklasie dla młodych, utalentowanych piłkarzy. WB
W gabinetach włodarzy Floty trwają rozmowy na temat przyszłości klubu po fiasku rozmów z inwestorem. W tych okolicznościach trener Tomasz Kafarski pracuje nad przygotowaniem zespołu do nowego sezonu.

Postać szkoleniowca Wyspiarzy była jednym z głównym powodów zerwania negocjacji. Strona portugalska chciała, aby Flotę prowadził wskazany przez nią trener, ale zarazem nie garnęła się do wypłaty odprawy Kafarskiemu. Szerzej na ten temat pisaliśmy w poniedziałkowym "Głosie".

Na dziś trenerem Wyspiarzy pozostaje Tomasz Kafarski. Jego głównym problemem jest sytuacja kadrowa zespołu. Już w poprzednim sezonie Flota miała braki na kilku pozycjach. Na dodatek w ostatnich dniach zespół opuściło dwóch istotnych piłkarzy. Boczny obrońca Radosław Jasiński trafił do Jagiellonii Białystok, napastnik (bądź skrzydłowy) Bartosz Śpiączka został zawodnikiem Podbeskidzia Bielsko-Biała. Obaj gracze znaleźli się na liście życzeń, którą trener Kafarski przedłożył włodarzom Floty.

- Zdecydowanie chciałem mieć ich w zespole w przyszłym sezonie - podkreśla szkoleniowiec. - Musimy radzić sobie bez nich, ale na rynku jest wielu ciekawych kandydatów na ich następców, których mam nadzieję uda nam się pozyskać. Bardzo się cieszę ze szczęścia Radka i Bartka. To pokazuje, że we Flocie można się rozwijać i osiągać sukces w postaci angażu w ekstraklasie. W tym kierunku powinniśmy dążyć, czyli sprowadzać do Świnoujścia młodych graczy, aby adoptowali się do gry na wysokim poziomie.

Jasińskiemu i Śpiączce skończyły się kontrakty. W podobnej sytuacji jest wielu zawodników, wśród nich m.in. Krzysztof Bodziony, Sebastian Zalepa, Rafał Grzelak, Marek Niewiada czy Michał Stasiak.

- Rozmowy kontraktowe zostały odłożone w czasie, bo dla klubu najważniejsze były negocjacje z potencjalnym partnerem - twierdzi Kafarski. - Mam nadzieję, że w tym tygodniu zawodnicy z mojej listy podpiszą umowy z Flotą i będzie nam łatwiej budować nową drużynę. Gdzie Wyspiarze będą szukać wzmocnień? Trener jest otwarty na różne pomysły.

- Rozmawiałem z dyrektorem i prezesem na temat relacji Floty z Pogonią Szczecin. Odpowiedź którą uzyskałem nie była dla mnie satysfakcjonująca. Będę się starał, aby ta współpraca była lepsza. Szkoda, aby dwa kluby z pobliskich miast, grające w innych ligach, mające różne cele, nie współpracowały ze sobą. Obie strony mogą tylko zyskać na wzajemnych relacjach. Flota może ogrywać dobrze przygotowanych zawodników, pozwolić im nabierać doświadczenia w I lidze, zamiast gry w trzecioligowych rezerwach. To w dalszej perspektywie otworzy przed nimi szansę występów w pierwszym składzie Pogoni - uważa Kafarski.

Inną opcją jest próba sprowadzenia zawodników, którzy grali we Flocie w świetnym sezonie 2012/2013. Ostatnio bez klubów są m.in. obrońca Patryk Fryc oraz napastnik Arkadiusz Aleksander.

- Na pewno sentyment pozostał do tych graczy, też są w kręgu moich zainteresowań - przyznaje trener. - Na mojej liście znajduje się wielu ciekawych zawodników. Postaram się sprowadzić takich, aby zespół miał możliwość grania pod system i charakter gry jaki preferuję.

Bardzo możliwe, że klub będzie próbował rozstać się z zawodnikami, z których trener Kafarski nie korzystał wiosną. Chodzi głównie o piłkarzy zimą sprowadzonych przez jego poprzednika, czyli Bogusława Baniaka.

W tym gronie są m.in. Klimas Gusocenko, Jakub Pułka, Nenad Erić, Petr Hosek czy Łukasz Sołowiej. - Na pierwszym spotkaniu w szatni powiedziałem chłopakom, że mam miesiąc pracy i do rozegrania 6 meczów - zdradza trener. - To nie czas na eksperymenty i dawanie szans wszystkim. Postawiłem na tych piłkarzy, których znałem i dobrze wyglądali na treningach. Z tego grona najwięcej grał Hosek i on ma u mnie najwyższe notowania. Jaki będzie los pozostałych? Czas pokaże.

Wyspiarze do treningów wracają 1 lipca. Dzień później przejdą badania wydolnościowe. 9 lipca Flota wyjeżdża na tygodniowy obóz do Wałbrzycha. Zaklepane jest już pięć sparingów: 5 lipca z Błękitnymi Stargard, 9 z Miedzią Legnica, 12 z Górnikiem Wałbrzych, 17 z Zagłębiem Lubin i tuż przed ligą z Drawą Drawsko. Dogadywany jest także jeszcze jeden mecz kontrolny. Nowy sezon I ligi rusza w weekend 2-3 sierpnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński