Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bryce Brown w Kingu Szczecin. „Nie jestem samolubem”

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Bryce Brown
Bryce Brown fot. king szczecin facebook
- Do trzech razy sztuka – mówi Arkadiusz Miłoszewski o sobotnim transferze Kinga Szczecin. Nowym koszykarzem Wilków Morskich został Bryce Brown.

Bryce Brown to gracz na pozycje rzucającego obrońcy bądź skrzydłowego. Ma 25 lat, mierzy 191 cm, a w USA kończył Auburn University, gdzie w przeszłości grał m.in. słynny Charles Barkley. Trzy lata temu Brown awansował ze swoją uczelnianą drużyną do Final Four.

Do NBA jednak nie trafił. Był sprawdzany przez Sacramento King w Lidze Letniej, później grał w satelickim klubie Boston Celtics, na testy zapraszali go New York Knicks, Cleveland Cavaliers oraz Brooklyn Nets. Ten sezon rozpoczynał w Basiktasie Stambuł, ale zagrał tam tylko trzy spotkania.

- Jestem gotowy do gry. Przyjeżdżam do Szczecina, aby wygrać i stać się lepszym zawodnikiem, a przede wszystkim pomóc zespołowi tak, jak tylko najlepiej umiem. Myślę, że wciąż jestem trochę niedocenianym koszykarzem. Wszyscy mówią o moim rzucie z dystansu, ale nie doceniają mojej gry zespołowej. Nie jestem samolubem. Lubię posłać podanie lobem do wysokich graczy. Oczywiście potrafię wykreować rzut dla siebie, ale umiem to zrobić także dla kolegi. Gdy jestem na parkiecie, to chcę, aby każdy członek zespołu czuł się dobrze. Zrobię wszystko, aby cała drużyna złapała rytm. Będziemy mocno grać w obronie – cytuje Browna klubowa strona.

- Myślę, że powiedzenie "do trzech razy sztuka" ziści się w tym przypadku. Jak wiemy, pierwszy zawodnik został w USA, drugi przyjechał z kontuzją, a Bryce to jest trzeci gracz, którego podpisaliśmy na tę pozycję. Myślę, że ta trzecia opcja jest najbardziej optymalna i będziemy mieć dużo radości z tego zawodnika – uważa Arkadiusz Miłoszewski, trener Kinga. - Do aspektów sportowych nie chcę wybiegać przed szereg. Na pewno kibice nie tylko w Szczecinie zobaczą i na pewno go polubią.

W sobotni wieczór King gra wyjazdowe spotkanie z Anwilem Włocławek, ale jeszcze bez Bryce Browna. Z bilansem 3:2 szczecinianie są na 8. pozycji w tabeli.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński