Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bramkarski urodzaj

Przemysław Sas, 23 grudnia 2005 r.
Krzysztof Pilarz
Tego jeszcze nie było. Po prawdopodobnym powrocie Krzysztofa Pilarza w Pogoni będzie czterech dobrych golkiperów. Miejsce w bramce tylko jedno.

To niecodzienna sytuacja. Pogoń ma w kadrze co najmniej trzech dobrych bramkarzy. Piszemy co najmniej trzech, bo umiejętności Brazylijczyka Andersona Soaresa da Silvy to dla nas zagadka. Wiadomo o nim tylko to, że ma 25 lat i występował w czterech klubach o mało mówiących nazwach: Uniao Esporte Club, A.A Flamengo de Guarulhos, Uniao Sao Joao Esporte Clube oraz Uniao
Barbarense FC LTDA.

Kupowanie kolejnego bramkarza najzwyczajniej mija się z celem. Po co wydawać pieniądze, skoro znajdujący się w klubie zawodnicy prezentują dosyć wysoki poziom? Chodzi oczywiście o Borisa Peskovicia i Bartosza Fabiniaka. Obaj poczynili spore postępy pod okiem trenera Zbigniewa Długosza. Obaj zostaną też w morskim klubie na kolejny sezon.

- W miniony poniedziałek przeprowadziłem rozmowę z Bartkiem Fabiniakiem - mówi Antoni Ptak, właściciel Pogoni. - Przedstawiłem mu propozycję Wisły Kraków. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że jej nie przyjmiemy. Wisła chciała go wypożyczyć, a potem ewentualnie rozmawiać o transferze. Gdyby od razu w grę wchodził transfer definitywny, to wówczas moglibyśmy rozmawiać.

Nieoficjalnie mówi się, że Fabiniak nie miałby szans w walce o miejsce w składzie Wisły z Radosławem Majdanem. Tym bardziej, że nie jest przesądzone, czy "Rada" odejdzie z ekipy mistrza Polski.

Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński