Brakuje aż 200 ławników w Szczecinie! Bez nich wymiar sprawiedliwości sobie nie poradzi

Kadencja ławników trwa cztery lata. W szczecińskich sądach kończy się za kilka miesięcy. Dlatego trwa nabór na kolejną . Tymczasem zainteresowanie jest dramatycznie niskie. Na 221 miejsc wpłynęło do tej pory jedynie 19 kandydatur. Dlatego miejscy urzędnicy będą czekać na zgłoszenia nawet w sobotę i w niedziele (29 i 30 czerwca).

- W tej chwili zainteresowanie jest słabe - mówi Rafał Miszczuk, dyrektor Biura Rady Miasta w Szczecinie.

Zgłoszenia przyjmowane są w szczecińskim magistracie, w pokoju nr 159 w godz. 7.30-15.30. Dodatkowe informacje pod nr telefonu 91-42-45-226. Ostatecznego wyboru dokonują radni miasta. Wyboru muszą się odbyć najpóźniej do października 2019 r.

Aby współtworzyć wymiar sprawiedliwości trzeba spełniać konkretne warunki: obywatelstwo polskie, zameldowanie lub zatrudnienie w Szczecinie co najmniej od roku, wiek 30-70 lat, co najmniej średnie wykształcenie, dobre zdrowie i oczywiście nieskazitelny charakter. Kandydatów na ławników mogą zgłaszać prezesi sądów, organizacje społeczne i zawodowe oraz co najmniej pięćdziesięciu obywateli. Ławnicy są potrzebni do sądu okręgowego i rejonowych (w sprawach karnych, rodzinnych, prawa pracy).

Zarobki

Za dzień pracy ławnik otrzymuje 119,36 zł bez względu na to, ile czasu spędzi w sądzie. Średnio w miesiącu ma kilka wokand. O tym, ile będzie miał spraw, decyduje ostatecznie losowanie.

- Bez względu na to, czy rozprawa potrwa dziesięć minut, czy sześć godzin, ławnikowi należy się prawie 120 zł za dzień spędzony w sądzie. Może być tak, że ławnik w miesiącu będzie miał kilka spraw, ale może nie mieć żadnej. O tym do jakiej sprawy zostanie dobrany decyduje losowanie - wyjaśnia sędzia Michał Tomala z Sądu Okręgowego w Szczecinie.

Do poważnych spraw

W procesach karnych ławnicy orzekają głównie w sprawach zabójstw i usiłowaniach zabójstw. Bez ich udziału procesy nie będą się mogły toczyć. Nie da się też wydać wyroków.

- Praca ławnika jest bardzo ważna, odpowiedzialna i niezbędna, aby realizować wymiar sprawiedliwości. To czynnik społeczny, reprezentujący społeczeństwo. Są kategorie spraw, których nie można rozpoznać bez udziału ławników. Jeśli ławników nie będzie tam, gdzie przepisy to przewidują, to sprawa nie będzie mogą zostać rozpatrzona- mówi sędzia Tomala.
Zwraca uwagę, że ławnicy muszą mieć specyficzne umiejętności i nie chodzi wcale o prawnicze wykształcenie. Podczas wydawania wyroków głos ławników jest równy głosowi sędziów zawodowych, a podczas narady nad wyrokiem mogą przegłosować sędziów.

- Ławnicy nie muszą być prawnikami, ale musza umieć oceniać zdarzenia i podejmować razem z sądem decyzję. Ławnik ma głos równy głosowi sędziego. W składach pięcioosobowych na przykład w sprawach zabójstw, ławnicy mają nawet przewagę, bo jest ich trzech. To za ich przyczyną jest w dużej mierze wydawany wyrok. Sędzia zawodowy przyprowadza postępowanie dowodowe, wyjaśnia pewne kwestie, natomiast w głosowaniu, to głos ławnika liczy się jak głos sędziego. Ławnik to niezbędna osoba , która pełni wymiar sprawiedliwości - dodaje sędzia Tomala.