Wojewodzie tak się spieszy, że nie zamierza czekać do końca kadencji. Przeszedł krótkie przeszkolenie i wkrótce zostanie ambasadorem. Gdzie? Miał do wyboru Kubę, Kanadę i Brazylię. Wybrał Brazylię bo jak wyznał, uwielbia tańczyć.
- Zawsze, gdy oglądałem w telewizji karnawał w Rio de Janeiro obiecywałem sobie, że w następnym roku nie może mnie tam zabraknąć - wyznaje wojewoda. - Piękno tego kraju i wyjątkowość kobiet sprawiły, że propozycję przyjąłem z ogromnym entuzjazmem.
Stanisław Wziątek przyznaje sprawiedliwie, że równie wyjątkowe są Polki. Dlatego postanowił wyjechać z kraju tylko na jedną kadencję. Potem wraca w Zachodniopomorskie, bo tu, jak wiedzą wszyscy Polacy, Polki są najpiękniejsze. Szczególnie w Połczynie Zdroju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?