Moskalewicz na treningu Arki pojawił się po raz pierwszy w poniedziałek. Nie występował ostatnio w żadnym klubie i jako zawodnik bezrobotny może podpisać kontrakt, mimo że okienko transferowe zamknięte jest aż do stycznia.
- Chcę jednak od razu zaznaczyć, że potrzebne są jeszcze pewne uzgodnienia. Dzisiaj możemy mówić o dobrej woli obu stron, aby kontrakt został podpisany. Fizycznie zapewne nie będę od razu gotowy do gry przez 90 minut, ale na szczęście jest teraz przerwa w rozgrywkach i będę mógł nadrabiać zaległości treningowe - stwierdził Moskalewicz w wywiadzie dla "Dziennika Bałtyckiego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?