Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Błękitnych Stargard czeka ciężka walka o utrzymanie W II lidze

Grzegorz Drążek
Na koniec okresu przygotowawczego Błękitni Stargard pokonali Spartę Szamotuły 5:0
Na koniec okresu przygotowawczego Błękitni Stargard pokonali Spartę Szamotuły 5:0 Tadeusz Surma
Po trzech miesiącach przerwy w ten weekend do gry powrócą zespoły II ligi. Błękitni Stargard na początek zagrają w Stalowej Woli ze Stalą. O zimowych przygotowaniach i drugiej części sezonu rozmawialiśmy z trenerem Błękitnych Adamem Topolskim.

Przed drugoligowcami trzynaście serii spotkań. Będzie to więc niepełna runda rewanżowa. Wynika to z tego, że latem i jesienią 2018 roku rozegranych zostało siedemnaście kolejek spotkań pierwszej rundy i cztery drugiej.

Błękitni Stargard przygotowania do drugiej części sezonu rozpoczęli na początku stycznia. Nie wyjechali zimą na zgrupowanie, zajęcia, w tym obóz dochodzeniowy, mieli w Stargardzie.

Stargardzki drugoligowiec ma za sobą serię sparingów. Wygrał siedem, a przegrał trzy.

Na koniec okresu przygotowawczego Błękitni zmierzyli się 23 lutego ze Spartą Szamotuły, szóstym zespołem poznańskiej okręgówki. Sparing w Stargardzie zakończył się pewnym zwycięstwem Błękitnych 5:0. Bramki strzelili Piotr Kurbiel, Mateusz Ogrodowski, Krystian Sanocki i dwie Przemysław Brzeziański. Prezentujemy galerię zdjęć z tego spotkania.

W tę sobotę Błękitni Stargard zagrają na wyjeździe ze Stalą Stalowa Wola. W pierwszej rundzie stargardzki zespół pokonał u siebie Stal 1:0, po bramce Przemysława Brzeziańskiego.

Rozmowa z Adamem Topolskim, trenerem drugoligowych Błękitnych Stargard.

- W sobotę Błękitni rozegrają pierwszy mecz po przerwie zimowej w drugiej lidze. Jest pan zadowolony z zimowych przygotowań?

- Nic nam nie przeszkadzało, trenowaliśmy na własnych obiektach, rozgrywaliśmy sparingi. Wykonaliśmy zaplanowana pracę, a jej efekty niebawem zobaczymy.

- Jakie zmiany zaszły w składzie zespołu?

- Kadra niewiele się zmieniła. Zespół opuścili Wiktor Patrzykąt, Mikołaj Napora i Karol Orłowski. Nowymi zawodnikami zostali Jakub Szrek, Krystian Sanocki i Kostiantyn Karaman.

- Błękitni wygrali siedem sparingów, przegrali trzy. Remisów nie było.

- W pierwszej części przygotowań daliśmy pograć wszystkim piłkarzom, w ostatnim etapie stawialiśmy na szesnastu, osiemnastu zawodników, którzy mają szansę zagrać w podstawowym składzie w pierwszym meczu po zimowej przerwie. Trochę szkoda, że na koniec nie udało się zagrać z pierwszoligową Wartą Poznań, ale w miniony weekend pogoda była taka, że boiska trawiaste nie były gotowe do grania. Liczę, że zespół w porównaniu do pierwszej części sezonu zrobi postęp. Znaczący piłkarze pozostali w drużynie i to powinno przynieść dobre rezultaty.

- Po sparingach wygląda na to, że podstawowym bramkarzem nie będzie Mariusz Rzepecki, a Patryk Brzozowski.

- Wszystko na to wskazuje. Patryk zapewnił mocną rywalizację Mariuszowi, obaj to wyrównani bramkarze. Na dziś lekkie wskazanie jest na Patryka Brzozowskiego.

- Na razie Błękitni są na bezpiecznym, trzynastym miejscu w tabeli. Ale pewności utrzymania w drugiej lidze nie ma.

- Naszym celem jest utrzymanie. Przed nami tylko trzynaście kolejek spotkań. Trzeba już wcelować z formą, bo nie będzie czasu na korekty. W drugiej lidze będzie sporo emocji. Nawet dziesięć zespołów może walczyć o utrzymanie. W sobotę gramy daleki wyjazd ze Stalą Stalowa Wola, później u siebie z Gryfem Wejherowo i w Rybniku z ROW. Po tych meczach będziemy wiedzieli, w jakim miejscu jesteśmy.

Obejrzyj fragment spotkania Błękitnych i Stali w pierwszej rundzie w Stargardzie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński