Błękitni zagrali z Zagłębiem po wysokiej porażce przed tygodniem w Kluczborku z MKS 0:5. To miała być więc rehabilitacja. W pierwszej połowie dzisiejszego spotkania przewaga była po stronie stargardzkiego zespołu, który chciał jak najszybciej strzelić gola. Akcje toczyły się albo w środku pola, albo w pobliżu bramki gości. W Błękitnych strzelali Wojciech Fadecki, Patryk Baranowski, Piotr Wojtasiak, ale bez goli. Najlepszą okazję miał Wojtasiak, ale nie pokonał golkipera gości.
W drugiej połowie piłkarze stargardzkiego drugoligowca dali się zaskoczyć. Już pierwsza akcja po przerwie przyniosła gola dla gości. Po dośrodkowaniu z prawej strony gola uderzeniem głową strzelił Tomasz Szatan. Błękitni próbowali odrobić stratę, ale brakowało wykończenia akcji. Bramkowe okazje mieli Wojciech Fadecki i Michał Magnuski, który zmienił Roberta Gajdę. Ten pierwszy trafił piłką w bramkarza Zagłębia, a drugi uderzył niecelnie.
W 86 minucie szansę na gola mieli goście, ale golkiper Błękitnych Marek Ufnal był na posterunku i wybił futbolówkę na rzut rożny. Błękitni nie byli w stanie skutecznie odpowiedzieć i przegrali 0:1.
Błękitni Stargard - Zagłębie Sosnowiec 0:1 (0:0)
Bramka Szatan 46.
Błękitni: Ufnal, Liśkiewicz, Wawszczyk, Wojtasiak, Murawski, Flis (57 Kosakiewicz), Fadecki (46 Więcek), Gutowski, Baranowski, Filipowicz (70 Fijałkowski), Gajda (62 Magnuski).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?